• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Budownictwo Budujemy kamienicę

Terebesz

Znany użytkownik
Reakcje
202 4 0
#1
Prosili mnie Koledzy, żebym podzielił się na forum swoimi wynalazkami z branży modelarstwa architektonicznego. Dość długo nie miałem na warsztacie nic takiego, z czego można byłoby zrobić porządny tutorial, ale ostatnio popełniłem kamienicę z początku XX wieku i przy tej okazji opowiem trochę o dawnej architekturze w modelu i w naturze - w końcu miłośnicy kolei to zbieracze wiedzy bezużytecznej, więc mam nadzieję że znajdziecie tu coś dla siebie.

img_20200718_113908.jpg

Tak to wygląda od frontu, ale o tym potem.
Teraz pokaże jak zrobiłem tylną elewację, która ma wyglądać jak coś co nie widziało remontu od czasu wyzwolenia miasta przez Armię Radziecką w 1945.
Najpierw wybrałem się do zakazanej części miasta (w Gdańsku to się nazywa Orunia) i obfotografowałem różne obiekty na które nikt normalny nie zwraca uwagi. O technice robienia takich zdjęć i przerabianiu ich na modelarskie "fototapety" napiszę jeszcze w tym wątku. Obrobione zdjęcie drukuję na drukarce laserowej na zwyczajnym papierze. Drukarka atramentowa też pewnie dałaby radę, ale trzeba pamiętać że druk nie jest wodoodporny - trzeba utrwalić lakierem bezbarwnym. Wydruk przyklejam na klej w sprayu do kartonu, w tym wypadku 1,5 mm. Do ręcznego cięcia wolę używać spienionego PCV, ale tu zrobiłem prawie cały budynek z kartonu żeby pokazać że się da. Mamy zatem ceglaną elewację naklejoną na karton, wycinamy okna i od razu odrysowujemy je na brystolu.

img_20200713_150407.jpg


Teraz następuje tynkowanie. Używam budowlanej masy szpachlowej z dodaną odrobiną farby akrylowej szarej i brązowej żeby uzyskać efekt starości. Uwaga: taki tynk mocno zmienia kolor kiedy wysycha, trzeba porobić próbki. Nakładam tynk szpachelką, niezbyt starannie, pamiętając tylko o przetarciu obramowań okiennych żeby miały taki sam kolor jak lico ściany

img_20200713_151318.jpg
img_20200713_151904.jpg


Kiedy tynk schnie, możemy zająć się stolarką okienną. Okna wcześniej odrysowane na brystolu wycinam po obwodzie i całość naklejam na kawałek pleksi, a pasek z tego samego brystolu podklejam osobno taśmą dwustronną. Z tego paska będę potem wycinał szprosy okienne.

Tu mała dygresja: stara drewniana stolarka okienna jest zjawiskiem coraz rzadszym, zwykle ze względu na koszty zastępuje się ją oknami z PCV co dość mocno zmienia wygląd dawnych budynków. Klasyczna stolarka charakteryzuje się większą "trójwymiarowością" i dość powszechnym zastosowaniem dekoracji na słupku i ślemieniu (ślemię to ta grubsza pozioma poprzeczka w 2/3 wysokości), i ten efekt staram się uzyskać w modelu.

okna1-1.jpg z158.jpg

Najpierw ślemię:

img_20200713_163650.jpg


Potem słupki i pozostałe szprosy - wszystko z pasków brystolu na taśmie dwustronnej. Trochę się zmasakrowało przy odklejaniu niepotrzebnych fragmentów pomiędzy oknami, ale nie ma to znaczenia. Brudzenie suchymi pastelami, drzwi też wyklejone z pasków i pomalowane.

img_20200713_175350.jpg


W międzyczasie wysechł tynk i można obrobić go papierem ściernym. Tu i ówdzie odpadł sam, w innych miejscach delikatnie odskrobałem go wykałaczką. Można pobawić się w ślady kul lub odłamków jeżeli ktoś lubi, można jeszcze znęcać się pudrami czy suchymi pastelami, ale mi się już nie chciało. Na koniec sklejamy ścianę i płytkę z oknami, sztywność pleksi będzie zapobiegać ewentualnemu wypaczaniu się kartonu.

img_20200713_175438.jpg


Ciąg dalszy, mam nadzieję, nastąpi.
 
Ostatnio edytowane:

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.261 103 84
#6
"Najpierw wybrałem się do zakazanej części miasta (w Gdańsku to się nazywa Orunia) i obfotografowałem różne obiekty na które nikt normalny nie zwraca uwagi."

Zaraz tam do Oruni trzeba się wybierać ;)
Na Hallera też się coś znajdzie: stała powtarzalna zabudowa wielorodzinna (proj. Adolf Bielefeldt). I niestety ostanie okna jakie zostały w oryginale (i drzwi). Nikt normalny... to fakt. Ostanio zacząłem robić zdjęcia różnym takim 'obiektom' bo za chwilę ich już nie będzie.

Hallera_Gdansk_01m.jpg
Hallera_Gdansk_02m.jpg
Hallera_Gdansk_00m.jpg


Czasami zrobię sobie 'dokumentacje'. A jest tego coraz mniej. Nawet w budynkach z lat 60/70 XX wieku. Do pełnego szczęścia 'modelarskiego' brakuje jeszcze szkiców z wymiarami albo choćby skalówki gdzieś tam 'zawieszonej'.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Terebesz

Terebesz

Znany użytkownik
Reakcje
202 4 0
#9
Czy ktoś podjął się zabudowy na makiecie Wyspy Spichlerzy takiej z lat 30? http://strefahistorii.pl/article/3275-w-gdansku-odslonieto-kolejowy-unikat
W Muzeum Morskim jest sporo makiet o tej tematyce w skali na ogół 1:50, parę sztuk współtworzyłem. Nie kojarzę żeby ktoś robił spichlerze w skali typowo kolejowej, głównie chyba dlatego że nie dałoby się ożywić takiej makiety z uwagi na konną trakcję. Modelarsko bardzo ciekawy byłby dworzec Danzig Leege Tor z którego wychodziły bocznice zaopatrujące Wyspę Spichrzów, ale temat jest chyba zbyt ambitny.
https://ibedeker.pl/relacje/gdanski...rwszy-gdanski-dworzec-kolejowy-brama-nizinna/