-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Budowa tanich dekoderów trakcji, dźwięku, funkcyjnych
- Inicjator wątku r-mik
- Data rozpoczęcia
Powoli powstaje PCB dla Plux22. Przy okazji, do dotychczasowego dekodera będzie złącze Plux22 na kabelku. Dlaczego o tym informuję będzie w dalszej części wypowiedzi.
Wracając do dekodera z Plux22 i wymiarami według normy. Wstępnie wygląda tak:
Jak widać 4 warstwy. Na razie nie ma przelotek zagrzebanych dzięki czemu koszt wykowania PCB wzrósł "tylko" o 70% a nie 100...120%. Niewętpliwie oznacza to, że niewątpliwie, przy mikro skali produkcji, dekoder będzie droższy (szacuję ok 20zł). Są pewne problemy i jak nie da się ich rozwiązać to albo przelotki zagrzebane (+30...50%) albo 6 warstw +100%.
Spełnianie kolejnych życzeń to niewątpliwie kolejny wzrost ceny dekodera. Trzeba więc z tymi życzeniami ostrożnie bo może się okazać "Aby Twoje życzenia się nie spełniły.", bo się spełnią i z taniego dekodera za 150zł zrobi się drogi, wszystko mający, za 300zł.
Trzeba się więc zastanowić, czy dekoder ma być tani, czy dobry?
Co wybieracie?
Wracając do dekodera z Plux22 i wymiarami według normy. Wstępnie wygląda tak:
Jak widać 4 warstwy. Na razie nie ma przelotek zagrzebanych dzięki czemu koszt wykowania PCB wzrósł "tylko" o 70% a nie 100...120%. Niewętpliwie oznacza to, że niewątpliwie, przy mikro skali produkcji, dekoder będzie droższy (szacuję ok 20zł). Są pewne problemy i jak nie da się ich rozwiązać to albo przelotki zagrzebane (+30...50%) albo 6 warstw +100%.
Spełnianie kolejnych życzeń to niewątpliwie kolejny wzrost ceny dekodera. Trzeba więc z tymi życzeniami ostrożnie bo może się okazać "Aby Twoje życzenia się nie spełniły.", bo się spełnią i z taniego dekodera za 150zł zrobi się drogi, wszystko mający, za 300zł.
Trzeba się więc zastanowić, czy dekoder ma być tani, czy dobry?
Co wybieracie?
Może już było ale i ja dołącze się do dyskusji. Interesuje się tematem w zakresie wizualnym na elektronice i zasadach nie znam się. Mam pytanie jak przedstawia sie kwestia awaryjności i serwisu dekoderów. Mam w mojej stajni Zimo i Digisound. Z Zimo prawie nie mam problemów a Digi potrafi wariować zatem interesuje mnie trwałość i serwis. Dzięki za odpowiedz i życzę ukonczenia projektu gdyż jestem zaintersowany zakupem. Pozdrawiam
O trwałości można porozmawiać za kilka lat jak w uzyciu będzie kilkaset sztuk.
Co do serwisu, to w przeciwieństwie do komercji tu dostępna jest dokumentacja. Elementy są w łatwych do montażu obudowach (nie ma BGA, 0402, itp). @Alana nie miała problemu z zmontowaniem wszystkich elementów ani z wgraniem softu (soft wgrywało już wiele osób). Oczywiście lutownica "do rynien" (transformatorowa) tu nie wystarczy ale podstawowy sprzęt do SMD już tak. Obudowy TQFT48, MSOP10 na dzień dzisiejsze nie sa straszne nawet amatorom.
PS
Wychodzi kolejny problem, z jednej strony dekoder ma być mały z drugiej łatwy w serwisie.
Co wybieracie? Mały a wymiana scalaka to 30 czy 50% ceny dekodera czy większy a wymienić można w domu czy zrobi to znajomy za przysłowiowe piwo?
Sytuacja jest podbramkową. Dekoder trakcji i dźwięku a cenę niższą niż tylko trakcji PIKO ma oferować możliwości ZIMO i ESU. Czy naprawdę wierzycie w gruszki na wierzbie? Jakbym startował na prezydenta to bym, Wam obiecał taki dekoder i obietnicy, nierealnej, naturalnie nie dotrzymał. Jestem realistą albo będzie tanio z ograniczeniami albo drogo z "bajerami".
Jeśli ktoś nie wierzy w gruszki na wierzbie, to ok 7-10-2020 będę miał niewielką ilość dekoderów na sprzedaż w postaci jak jest. Można oczywiście czekac ale jak długo i ile będzie kosztował dekoder (przewidywana cena z Plux22 to ok 170zł) czy i kiedy pojawi się w sprzedaży nie wiem.
Co do serwisu, to w przeciwieństwie do komercji tu dostępna jest dokumentacja. Elementy są w łatwych do montażu obudowach (nie ma BGA, 0402, itp). @Alana nie miała problemu z zmontowaniem wszystkich elementów ani z wgraniem softu (soft wgrywało już wiele osób). Oczywiście lutownica "do rynien" (transformatorowa) tu nie wystarczy ale podstawowy sprzęt do SMD już tak. Obudowy TQFT48, MSOP10 na dzień dzisiejsze nie sa straszne nawet amatorom.
PS
Wychodzi kolejny problem, z jednej strony dekoder ma być mały z drugiej łatwy w serwisie.
Co wybieracie? Mały a wymiana scalaka to 30 czy 50% ceny dekodera czy większy a wymienić można w domu czy zrobi to znajomy za przysłowiowe piwo?
Sytuacja jest podbramkową. Dekoder trakcji i dźwięku a cenę niższą niż tylko trakcji PIKO ma oferować możliwości ZIMO i ESU. Czy naprawdę wierzycie w gruszki na wierzbie? Jakbym startował na prezydenta to bym, Wam obiecał taki dekoder i obietnicy, nierealnej, naturalnie nie dotrzymał. Jestem realistą albo będzie tanio z ograniczeniami albo drogo z "bajerami".
Jeśli ktoś nie wierzy w gruszki na wierzbie, to ok 7-10-2020 będę miał niewielką ilość dekoderów na sprzedaż w postaci jak jest. Można oczywiście czekac ale jak długo i ile będzie kosztował dekoder (przewidywana cena z Plux22 to ok 170zł) czy i kiedy pojawi się w sprzedaży nie wiem.
Niech sie ludziska ogarna. To co majstrujemy to raczej LaisDCC z dziwekiem niz cos pokroju ESU/Zimo. Podobny stopien uproszczenia dekodera, tez odnosnie zabezpieczen przeciazeniowych i zwarciowych. Z tym ze prostota dekodera w obu wypadkach powoduje łatwosc jego naprawy w kazdym warsztacie elektronicznym majacym podstawowy sprzet do SMD. I tyle.
Jak projektowałem sondę logiczną to jakieś forumowicz dobrze napisał "skończcie ten koncert życzeń". Tu należałoby powiedzieć to samo. Jest możliwe aby były bajery ale to kosztuje. Jak na razie niw ma chętnych zainwestować kiladzisiąt tysięcy. Pozostaje czekać i kupować to co jest. Jak nie będę miał sensownego zysku to ni będzie motywacji do dalszych prac. Osobiście nie potrzebuję opcji wgrywania dźwięków. Takiej opcji ni ma MRC i jakoś ludzie to kupują. Płacą ok 150zł za sam dźwięk. Tu jest dodatkowo trakcja, ABC, SUSI, serwa. ZIMO z susi to ok 130zł. Wychodzi, że dźwięk jest za 20zł!
Czy i kiedy będzie Plux22 zależy jaka będzie sprzedaż dekodera, który zrobiłem.
Czy i kiedy będzie Plux22 zależy jaka będzie sprzedaż dekodera, który zrobiłem.
Poza poprawieniem świateł dla jazdy po torze niewłaściwym dekoder zyskał nową innowacyjną funkcję odczytu CV
Funkcja powoduje, że silnik praktycznie stoi przy odczycie rejestrów mimo że przez silnik płynie maksymalny prąd. Dzięki temu ryzyko przerwania odczytu (słaby styk) jest zmniejszone do minimum. Przy okazji jest to „zdrowsze” dla układów mechanicznych niż szarpanie w jedną i drugą stronę.
eR-Miku drogi!
Gratuluję samozaparcia i motywacji do prac. Zazdroszczę - ja dekoder jazdy mam w planach od 8 lat, 6 projektów płytek, póki co bez realizacji. Ostatnia wersja z mostkiem DRV8871 - podobny do Twojego A495x, , ale nieco lepszy i sporo droższy.
Korekcja jasności LED, której używasz, to bynajmniej nie ma być korekcja gamma (która zupełnie inny problem rozwiązuje), a korekcja nieliniowości charakterystyki ludzkiego oka wg. CIE sprzed 100 lat - ta działa poprawnie. Problem w tym, że w Twoim kodzie jest korekcja gamma z dość dziwnymi wartościami wypełnień, która pasuje tu jak pięść do nosa. Zgłoś się Waść na konsultacje merytoryczne, to Ci podrzucę tę właściwą.
No i tak sobie myślę, że jeśli masz 4 wyjścia logiczne z uC i przepuścisz je przez jakieś rezystory - to możesz zrobić to, co ja zrobiłem w BD12 - niezależne sterowanie 12 świateł.
Chińczycy sprzedają dekoder, który można programować po podpięciu go przez mechaniczną przejściówkę do USB PCta. Moim zdaniem bardzo fajny pomysł - mam zamiar go zastosować, Ty też mógłbyś. No i zewnętrzny Flash SPI by się przydał na te dźwięki.
Pozdrawiam.
Gratuluję samozaparcia i motywacji do prac. Zazdroszczę - ja dekoder jazdy mam w planach od 8 lat, 6 projektów płytek, póki co bez realizacji. Ostatnia wersja z mostkiem DRV8871 - podobny do Twojego A495x, , ale nieco lepszy i sporo droższy.
Korekcja jasności LED, której używasz, to bynajmniej nie ma być korekcja gamma (która zupełnie inny problem rozwiązuje), a korekcja nieliniowości charakterystyki ludzkiego oka wg. CIE sprzed 100 lat - ta działa poprawnie. Problem w tym, że w Twoim kodzie jest korekcja gamma z dość dziwnymi wartościami wypełnień, która pasuje tu jak pięść do nosa. Zgłoś się Waść na konsultacje merytoryczne, to Ci podrzucę tę właściwą.
No i tak sobie myślę, że jeśli masz 4 wyjścia logiczne z uC i przepuścisz je przez jakieś rezystory - to możesz zrobić to, co ja zrobiłem w BD12 - niezależne sterowanie 12 świateł.Chińczycy sprzedają dekoder, który można programować po podpięciu go przez mechaniczną przejściówkę do USB PCta. Moim zdaniem bardzo fajny pomysł - mam zamiar go zastosować, Ty też mógłbyś. No i zewnętrzny Flash SPI by się przydał na te dźwięki.
Pozdrawiam.
Zawsze można wyłączyć w CV.
Używam sprzętowego PWM więc to nie takie proste.
Taka opcja będzie (może). W STM32F091 nawet mógłbym skorzystać ze sprzętowego USB ale w G071 już nie, dlatego zostałem przy opcji UART ale w planach jest wgrywanie przez "tory", ale wszystko zależy czy będzie zainteresowanie dekoderem.
PCB takiego dekodera jest ale to nie takie proste. Muszę pobierać dane dla 12 kanałów. Nie mogę czytać jak z RAM, bo flash trzeba zaadresować. Muszę czytać blokami i buforować 12 kanałów. Powstaje problem z czasem CPU. Aktualnie na F091 (48MHz) używam 50% czasu głównie ma operacje na dźwięku dla 8-kanałów. F071 (64MHz) będzie miał ich 12 (jak się da, jak nie to 8) ale mam pewne obawy co do czytania sampli po SPI. Gdy się zdarzy, że trzeba czytać jednocześnie do buforów wszystkich kanałów może być problem. SPI pogonię na 32MHz. Można policzyć, że 12 buforów po 512 bajtów to teoretycznie 1/(32MHz/8/(12*(512+4))) = 1,548ms. Wygląda dobrze bo 512 bajtów to 58ms dźwięku przy 44kHz. W każdym razie to sporo prac (pewnie ze dwa miesiące, przeliczając ile w tym czasie mógłbym zarobić, 15000zł):
- Napisanie procedur ładowania dźwięków do flash.
- Napisanie procedur czytania sampli przez DMA z wykorzystaniem przerwań.
Dlatego w pierwszej kolejności użyję tej samej PCB i STM32LP z 1MB FLASH. W tej objętości zmieszczę już rozruch i zatrzymanie silnika, zapowiedź peronową i więcej innych efektów. Podobnie, szybciej zrobię Plux22, bo to "tylko" inne PCB, bez nakładu prac nad oprogramowaniem na co wystarczy kilka tysięcy a jak się uda to i 1000zł wystarczy. Później dopiero zajmę się zewnętrzną SPI o ile będzie zainteresowanie dekoderami albo znajdzie się sponsor, ale wątpię czy ktoś zainwestuje kilkadziesiąt tysięcy w niepewny interes. Pewnie będę robił pół roku bo prace nad dekoderem muszę przelatać z pracą zarobkową, bo dekodery na razie jeszcze się nie zwróciły. No i SPI to miejsce na PCB, którego ben nie brakuje. Przejścia w BGA, 6 warstw, zagrzebane przelotki to ogromne koszty. Nie zaryzykuję kolejnych kilkunastu tysięcy w coś czego nikt nie chce kupować.
Używam sprzętowego PWM więc to nie takie proste.
Taka opcja będzie (może). W STM32F091 nawet mógłbym skorzystać ze sprzętowego USB ale w G071 już nie, dlatego zostałem przy opcji UART ale w planach jest wgrywanie przez "tory", ale wszystko zależy czy będzie zainteresowanie dekoderem.
PCB takiego dekodera jest ale to nie takie proste. Muszę pobierać dane dla 12 kanałów. Nie mogę czytać jak z RAM, bo flash trzeba zaadresować. Muszę czytać blokami i buforować 12 kanałów. Powstaje problem z czasem CPU. Aktualnie na F091 (48MHz) używam 50% czasu głównie ma operacje na dźwięku dla 8-kanałów. F071 (64MHz) będzie miał ich 12 (jak się da, jak nie to 8) ale mam pewne obawy co do czytania sampli po SPI. Gdy się zdarzy, że trzeba czytać jednocześnie do buforów wszystkich kanałów może być problem. SPI pogonię na 32MHz. Można policzyć, że 12 buforów po 512 bajtów to teoretycznie 1/(32MHz/8/(12*(512+4))) = 1,548ms. Wygląda dobrze bo 512 bajtów to 58ms dźwięku przy 44kHz. W każdym razie to sporo prac (pewnie ze dwa miesiące, przeliczając ile w tym czasie mógłbym zarobić, 15000zł):
- Napisanie procedur ładowania dźwięków do flash.
- Napisanie procedur czytania sampli przez DMA z wykorzystaniem przerwań.
Dlatego w pierwszej kolejności użyję tej samej PCB i STM32LP z 1MB FLASH. W tej objętości zmieszczę już rozruch i zatrzymanie silnika, zapowiedź peronową i więcej innych efektów. Podobnie, szybciej zrobię Plux22, bo to "tylko" inne PCB, bez nakładu prac nad oprogramowaniem na co wystarczy kilka tysięcy a jak się uda to i 1000zł wystarczy. Później dopiero zajmę się zewnętrzną SPI o ile będzie zainteresowanie dekoderami albo znajdzie się sponsor, ale wątpię czy ktoś zainwestuje kilkadziesiąt tysięcy w niepewny interes. Pewnie będę robił pół roku bo prace nad dekoderem muszę przelatać z pracą zarobkową, bo dekodery na razie jeszcze się nie zwróciły. No i SPI to miejsce na PCB, którego ben nie brakuje. Przejścia w BGA, 6 warstw, zagrzebane przelotki to ogromne koszty. Nie zaryzykuję kolejnych kilkunastu tysięcy w coś czego nikt nie chce kupować.
Ostatnio edytowane:
Pewnie chodzi o to, że R-Mik nie wpakował do dekodera nadajnika Railcom. Spoko, w następnej wersji wpakuje, w końcu to tylko jeden podwójny tranzystor i ze 3 R - wzorcowy, oficjalny schemat Lenza dostępny w NMRA.
Każdy dekoder umożliwia odczyt CV na torze do programowania, poprzez puszczanie prądu przez silnik. Nie każda centrala obsługuje taki odczyt, bo nie każda ma oddzielne wyjście do programowania.
Tak szczerze, to nie wiem, co jest gorsze dla silnika - szarpnięcie, czy puszczenie szybkiego bipolarnego prostokąta, ale pomysł niewątpliwie ciekawy.
Każdy dekoder umożliwia odczyt CV na torze do programowania, poprzez puszczanie prądu przez silnik. Nie każda centrala obsługuje taki odczyt, bo nie każda ma oddzielne wyjście do programowania.
Tak szczerze, to nie wiem, co jest gorsze dla silnika - szarpnięcie, czy puszczenie szybkiego bipolarnego prostokąta, ale pomysł niewątpliwie ciekawy.
Właśnie zastanawiałem się jak ten dekoder miałby wysyłać dane, na płytkach elementów jest tyle co na bluepill i trochę mnie to zastanawiało.
Czyli o ile rozumiem wysyłanie z tego "dekodera" działać będzie jako-tako, czasem zazdziała, a czasem nie - w zależności od centralki? Ciekawe czy producent zapewni wsparcie, wymianę lub naprawę urządzeń, które nie będą działały z określoną centralką.
Czyli o ile rozumiem wysyłanie z tego "dekodera" działać będzie jako-tako, czasem zazdziała, a czasem nie - w zależności od centralki? Ciekawe czy producent zapewni wsparcie, wymianę lub naprawę urządzeń, które nie będą działały z określoną centralką.
Nie. Ten dekoder nie ma Railcom, z którego mało kto korzysta, a ma to, co ma każdy dekoder jazdy (i moje dekodery świateł ) od wprowadzenia systemu DCC - możliwość odczytu i weryfikacji CV na torze do programowania. Dekoder, o ile działa, niezawodnie odczytuje CV w taki sposób. Co głupsze centralki, np. stara Roco, nie mają w ogóle możliwości odczytu CV, ale to wina centrali, a nie dekodera.
Elementów to on ma aż za dużo. Większość dekoderów firmowych odzwierciedla stan techniki sprzed 20 lat, czyli np. mostek H złożony jest z min. 6 tranzystorów i hordy rezystorów, dlatego ich płytki są tak napakowane. Współczesny, znacznie lepszy mostek (dużo mniej się grzeje) składa się z jednego układu scalonego i jednego rezystora, a układ zajmuje na płytce tyle miejsca, co podwójny tranzystor.
Pojawiły się też mostki prostownicze Schottky w jednym kawałku, zastępujące 4 diody luzem. Współczesny, minimalistyczny dekoder jazdy bez wyjść funkcyjnych da się złożyć z ok. 10 elementów, w tym 3 układów scalonych, jednej diody, jednego rezystora i kilku kondensatorów
) od wprowadzenia systemu DCC - możliwość odczytu i weryfikacji CV na torze do programowania. Dekoder, o ile działa, niezawodnie odczytuje CV w taki sposób. Co głupsze centralki, np. stara Roco, nie mają w ogóle możliwości odczytu CV, ale to wina centrali, a nie dekodera.Elementów to on ma aż za dużo. Większość dekoderów firmowych odzwierciedla stan techniki sprzed 20 lat, czyli np. mostek H złożony jest z min. 6 tranzystorów i hordy rezystorów, dlatego ich płytki są tak napakowane. Współczesny, znacznie lepszy mostek (dużo mniej się grzeje) składa się z jednego układu scalonego i jednego rezystora, a układ zajmuje na płytce tyle miejsca, co podwójny tranzystor.
Pojawiły się też mostki prostownicze Schottky w jednym kawałku, zastępujące 4 diody luzem. Współczesny, minimalistyczny dekoder jazdy bez wyjść funkcyjnych da się złożyć z ok. 10 elementów, w tym 3 układów scalonych, jednej diody, jednego rezystora i kilku kondensatorów
Dziękuję za odpowiedź. W takim razie muszę doczytać jak działa odczyt z dekoderów DCC - wysyłanie danych z centralki do dekodera jest banalnie proste, ale jak chodzi o komunikację w drugą stronę jedyne co znalazłem to RailCom. A co do liczby elementów to może źle się wyraziłem, chodziło mi tylko o to że łatwo rozpoznać jakie są elementy i nic co wskazywałoby na użycie Railcom-a nie widać.
Dekoder zyskał nową funkcję, światła PKP Basic. W stosunku do pełnej wersji, tu wystarcza 6 wyjść (FR, FH + 4) a nie 10. Ogranicza to nieco repertuar świateł. Nie ma Pc2, Pc6 a manewrowe jest tylko z jednej strony co pasuje do parowozu, zwłaszcza dużego, gdzie mechanik nie jest w stanie kierować z miejsca pomocnika. Oczywiście funkcje świateł długich, krótkich są zachowane, światłą postojowe, z konieczności, mają włączony górny reflektor.
Kolejne płytki zyskały złącza i są gotowe do programowania:
Kolejne płytki zyskały złącza i są gotowe do programowania:
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
moje budowanie sterowania dcc na bazie zestawów AVT | DCC | 102 | |
| Dekoder DCC wbudowany na stałe - jak zmostkować? | DCC | 4 | ||
| Ktore deki maja wbudowane UPS/kondensatory? | DCC | 8 | ||
|
SD40-2 Bachmann z wbudowanym dekoderem | DCC | 4 | |
|
Jak zbudować własne oświetlenie loka pod DCC | DCC | 45 |