• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Budowa tanich dekoderów trakcji, dźwięku, funkcyjnych

OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
ie zapomnij mu dodać jeszcze prywatnej opieki medycznej
Masz tańszych wykonawców to inwestuj. Nikt nie broni. Twoja kasa, twój problem.
Wiem z praktyki, ze tani wykonawca, wykona zlecenie źle lub go nie skończy. Zostaje się z rozgrzebanym projektem i utopionymi pieniędzmi ale skoro wiesz lepiej jak robić biznes to rób a nie piszesz szydercze posty.
Pokaż jak robić biznes! Jak nie potrafisz pokazać, to nie pisz nic nie wnoszących postów.

Ja na tą chwilę nie zainwestuję w niepewny interes, bo jeszcze nie skończyłem podstawowej wersji dekodera, co za tym idzie nic na nim nie zarobiłem. Wydatki na dekoder to kilka tysięcy zł na miesiąc. Jak zacznie on przynosić zyski po kilka tysięcy, wtedy mogę inwestować w jego rozwój.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Opensource to jedyny rozsądny sposób na zrobienie dobrej aplikacji. Bezkosztowo.
Zanim powstanie aplikacja musi powstać bootloader po stronie dekodera. Na razie tym się nie zajmę przez jakiś miesiąc może i dwa. Potrzebny jest więc zarówno programista od strony komputera (Window$ musi być, Linux - dobrze by był, MAC chyba raczej nie ma sensu) jak i STM32.

po prostu nie publikuj projektu hardware
Sklonowanie hardware jest proste więc nie tędy droga.

Ustaw licencję projektu tak, żebyś mógł go sobie na pewnym etapie zamknąć (oczywiście zostawiając kod z momentu forka społeczności) i będziesz miał zrobione
Jeśli masz na myśli kod dekodera, to musiałbym wyciąć sporo funkcji, wtedy mógłbym go ujawnić. Spowoduje to jednak zmniejszenie czasu na próbki z 60 sekund do ok 11. Wiele na tym nie da się zrobić. Można wymienić uC ale to:
- Czekanie ok 20 tygodni za nimi.
- Konieczność modyfikacji części kodu.
Za 20 tygodni, to albo będzie powstawać kolejny projekt związany z dekoderem albo koniec rozwoju dekoderów bo sie to nie opłaca a mnie, po wyposażeniu wszystkich lokomotyw w dekodery, zostanie jeszcze PCB i elementów z serii próbnych.

Kodu w postaci jakiej jest nie udostępnię za free. Operacje audio bez DSP to nie taka prosta sprawa. Długo z tym walczyłem i jeszcze walczę.
 
Ostatnio edytowane:

Adam Kobyliński

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
1.164 68 6
Masz tańszych wykonawców to inwestuj. Nikt nie broni. Twoja kasa, twój problem.
Wiem z praktyki, ze tani wykonawca, wykona zlecenie źle lub go nie skończy. Zostaje się z rozgrzebanym projektem i utopionymi pieniędzmi ale skoro wiesz lepiej jak robić biznes to rób a nie piszesz szydercze posty.
Pokaż jak robić biznes! Jak nie potrafisz pokazać, to nie pisz nic nie wnoszących postów.

Ja na tą chwilę nie zainwestuję w niepewny interes, bo jeszcze nie skończyłem podstawowej wersji dekodera, co za tym idzie nic na nim nie zarobiłem. Wydatki na dekoder to kilka tysięcy zł na miesiąc. Jak zacznie on przynosić zyski po kilka tysięcy, wtedy mogę inwestować w jego rozwój.
Czy ja coś piszę o wydatkach?
Czytam wątek z ciekawości, na razie to najwięcej w nim Twoich narzekań i wyolbrzymiania.
Kogo obchodzą czyjeś podatki i ZUS? Jakbym powiedział któremuś ze swoich klientów że koszt naprawy jego windy to:
1. części
2. 20% marży na części
3. robocizna
4. ZUS
5. 19% podatku za punkty 1 - 3
to by mnie śmiechem zabił i wywalił na zbity pysk.

Bzdury wypisujesz takie że słabo się robi.
Aha, swój biznes robię od ponad 10 lat i całkiem mi się wiedzie.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Czytam wątek z ciekawości, na razie to najwięcej w nim Twoich narzekań i wyolbrzymiania.
Wolny kraj. Nikt nie zmusza Cię do czytania moich narzekań a jeśli wyolbrzymiam.

swój biznes robię od ponad 10 lat i całkiem mi się wiedzie.
To zajmij się opracowaniem dekodera. Udowodnij, że wyolbrzymiam i opracuj dekoder taniej w porównywalnym czasie. Jeśli nie potrafisz, to zamilknij bo jak na razie to nie pomagasz tylko trolujesz.
 

Adam Kobyliński

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
1.164 68 6
Wolny kraj. Nikt nie zmusza Cię do czytania moich narzekań a jeśli wyolbrzymiam.


To zajmij się opracowaniem dekodera. Udowodnij, że wyolbrzymiam i opracuj dekoder taniej w porównywalnym czasie. Jeśli nie potrafisz, to zamilknij bo jak na razie to nie pomagasz tylko trolujesz.

Ale po co? Przecież tutaj nikt się na tym nie zna tylko Ty.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Niby co? To, że:
Bzdury wypisujesz takie że słabo się robi.
Udowodnij, że to bzdury. Zrób taniej ale dobrze. Nie łudź się, że na Elektrodzie znajdziesz dziesiątki chętnych (najczęściej Arduinowców,) którzy podejmą się zrobić dobrze taki projekt za 10% tego co napisałem. Owszem, zrobią za 10 a może i 1% tego co napisałem, tyle, że ile sprzedaż tyle wróci z reklamacją bo dekodery będa się wieszać przy najbliższej okazji albo nie będą współpracować z połową centralek u klientów.
 

Adam Kobyliński

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
1.164 68 6
A mam prośbę, zamiast wycinać z całego posta kawałeczek o bzdurach przeczytaj go cały. Jeżeli nie skumasz o co mi chodzi to dyskusja z Tobą jest bezcelowa.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
dyskusja z Tobą jest bezcelowa.
Z Tobą też, bo działalnośc możesz prowadzić i 30 lat ale jak nie wdrażałeś własnego projektu do produkcji w elektronice to nie wiesz ile to kosztuje i ile trzeba płacić pracownikom. Dużo prostsze produkty niż mój dekoder to dziesiątki a nawet setki tysięcy zł. Jeśli robisz taniej, dobrze, to wiele firm z chęcią da Ci zlecenia. Pochwal się jakie projekty wdrożyłeś i jaki był ich koszt i bierz "pod włos", że obowiązuje Cię tajemnica, bo to zwyczajna ściema.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Nie dziwne te setki tysięcy złotych skoro wszystkim fundujesz ZUS i ich podatki.
A jak chcesz zatrudnić dobrych pracowników? Na czarno? Zatrudniaj (o ile znajdziesz).
Udowodnisz, że zrobiłeś taniej, pochwalisz się na forum. Twoje będzie tańsze więc wypadne z rynku, będziesz miał monopol na tanie dekodery. Kożyść dla wszystkich, dla instytucji kontrolroujących też, bo jakiż "zgrzyt" z pracownikiem i "Uprzejmie donoszę iż...".
 

Adam Kobyliński

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
1.164 68 6
To zrobimy tak:
Ty się grzeb ze swoimi dekoderami, narzekaj że nikt nie chce pomóc, nie ma zainteresowania, ogromne koszty.
A ja sobie spokojnie będę napychał stówkami portfele Elvisa i Karola i kupował dekodery u nich.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
To zrobimy tak:
Ty się grzeb ze swoimi dekoderami, narzekaj że nikt nie chce pomóc, nie ma zainteresowania, ogromne koszty.
A ja sobie spokojnie będę napychał stówkami portfele Elvisa i Karola i kupował dekodery u nich.
Przyznajesz więc, że nie jesteś w stanie zbudować dekodera taniej niż napisałem.
Elvis i Karol nie sprzedają dekoderów dźwiękowych swojej produkcji lecz produkty ZIMO, ESU, itp więc porównywanie ich do mnie, to jak porównywanie producenta samochodów do salonu z samochodami. Jak byś miał jakieś pojęcie o biznesie, nie pomyliłbyś dealera z producentem, więc głównie napychać będziesz kieszeń ZIMO i ESU.

Dużo było o tym, ze dekoder musi mieć możliwość wgrywania dźwięku przez użytkownika. Wypowiedź #233 i rozmowy z kilkoma osobami wskazują na coś zupełnie innego. Użytkownik chce kupić dekoder, włożyć i ma działać. Nie będzie się bawił w "komponowanie" dźwięków. Ba nawet wielu nie ma ochoty nic wkładać, płaci i ma być lokomotywa z dźwiękami.

Dlatego nie ma sensu abym zmienił plany. W pierwszej kolejności miały być dekodery z gotowymi dźwiękami i będą. Jak będzie zainteresowanie aby była możliwość wgrywania własnych dźwięków projekt powstanie, jak nie będzie nadzieja w osobach, które za free zrealizują projekt lub zaryzykują inwestycję. Na Elektrodzie były próby otwartych projektów, po pół roku wszyscy o nich zapomnieli, nawet porządny schemat nie powstał. Dlatego jestem sceptyczny co do takiego rozwiązania ale jak pisałem, nie stawiam przeszkód, wręcz przeciwnie, pomogę. Sensowne szanse widzę w inwestycji, czy to czasu, czy pieniędzy (aby zainwestować czas, trzeba zainwestować i pieniądze tyle, że mniejsze). Jak się inwestuje to chce się projekt zakończyć aby czerpać z niego zyski. Autor aplikacji komputerowej, ma zyski z jej sprzedaży, ja z dekoderów, ktoś jeszcze z robienia dźwięków i wszyscy są szczęśliwi. Każdy z każdym współpracuje, bo każdemu zależy aby wszystko ze sobą dobrze współpracowało.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
To zrobimy tak:
Ty się grzeb ze swoimi dekoderami, narzekaj że nikt nie chce pomóc, nie ma zainteresowania, ogromne koszty.
A ja sobie spokojnie będę napychał stówkami portfele Elvisa i Karola i kupował dekodery u nich.
Przyznajesz więc, że nie jesteś w stanie zbudować dekodera taniej niż napisałem.
Elvis i Karol nie sprzedają dekoderów dźwiękowych swojej produkcji lecz produkty ZIMO, ESU, itp więc porównywanie ich do mnie, to jak porównywanie producenta samochodów do salonu z samochodami. Jak byś miał jakieś pojęcie o biznesie, nie pomyliłbyś dealera z producentem. Głównie napychać będziesz kieszeń ZIMO i ESU ale nie jesteś tego świadom!


Dużo było o tym, ze dekoder musi mieć możliwość wgrywania dźwięku przez użytkownika. Wypowiedź #233 i rozmowy z kilkoma osobami wskazują na coś zupełnie innego. Użytkownik chce kupić dekoder, włożyć i ma działać. Nie będzie się bawił w "komponowanie" dźwięków. Ba nawet wielu nie ma ochoty nic wkładać, płaci i ma być lokomotywa z dźwiękami.
Nie dziwię się, że użytkownicy nie chcą bawić się w kompozytorów. Potrzebny jest kosztowny programator i umiejętność posługiwania się programem a przede wszystkich czas. Robiłem dźwięki do ZIMO więc wiem, że nie jest to robota łatwa. Na filmie
widać, ze przy zmianie świateł automatycznie generowany jest Rp1. Można ustawiać losowość pojawiania się efektów, uzależnić ja od tego czy lokomotywa jest w ruchu czy nie. Możliwości duże ale wymagany jest czas aby to skonfigurować. Jeszcze więcej czasu potrzeba aby napisać stosowną aplikację i kod dla dekodera. Nie oszukujmy się, coś takiego nie powstanie w miesiąc czy dwa. Jakieś szanse widzę aby zrealizować to w pół roku, w zespole osób. Jak widać po wypowiedziach, Adam Kobyliński nie nadaje się do współpracy czy inwestycji. Jego wyobrażenie o trudności realizacji projektu są znikome. Mam duże portfolio projektów, także komercyjnych. Wiem ile czasu realizuje się projekt i ile kosztuje. Tylko znając czas realizacji i liczbę osób zaangażowanych w projekt, łatwo sobie policzyć koszty samej pracy.

Dlatego nie ma sensu abym zmienił plany. W pierwszej kolejności miały być dekodery z gotowymi dźwiękami i będą. Jak będzie zainteresowanie aby była możliwość wgrywania własnych dźwięków projekt powstanie, jak nie będzie nadzieja w osobach, które za free zrealizują projekt lub zaryzykują inwestycję. Na Elektrodzie były próby otwartych projektów, po pół roku wszyscy o nich zapomnieli, nawet porządny schemat nie powstał. Dlatego jestem sceptyczny co do takiego rozwiązania ale jak pisałem, nie stawiam przeszkód, wręcz przeciwnie, pomogę. Sensowne szanse widzę w inwestycji, czy to czasu, czy pieniędzy (aby zainwestować czas, trzeba zainwestować i pieniądze tyle, że mniejsze). Jak się inwestuje to chce się projekt zakończyć aby czerpać z niego zyski. Autor aplikacji komputerowej, ma zyski z jej sprzedaży, ja z dekoderów, ktoś jeszcze z robienia dźwięków i wszyscy są szczęśliwi. Każdy z każdym współpracuje, bo każdemu zależy aby wszystko ze sobą dobrze współpracowało.
 
Ostatnio edytowane:

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.718 30 1
Obserwuję od początku, wiem co pisałeś o kosztach i podziwiam cię że porwałeś się sam na taki projekt. Ale rzeczywistość jest taka że nie ma bazy soundów z polskimi lokami, a firmy które już robią dekodery przyzwyczaiły odbiorców do wygodnego wgrywania dowolnego. Jest też niewielu modelarzy wolontariuszy którzy mają wolny czas aby ci pomagać.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Obserwuję od początku, wiem co pisałeś o kosztach i podziwiam cię że porwałeś się sam na taki projekt.
Będę miał co do CV wpisać :)
Jak na razie projekt pochłonął 524h pracy. Nie pomyliłem się w obliczeniach, z których wyniak, ze to 3 miesiące i tydzień pracy. Projekt realizuje 2 miesiące ale pracuje średnio po 12h dziennie, 7 dni w tygodniu. Gdyby znaleźć taniego elektronika-programistę za 50zł/h daje to kwotę ponad 26'000zł. Można się łudzić tym, że przysłowiowy pracownik Biedronki to robi za min krajowe 17zł, to sam koszt pracy wyniesie blisko 9'000zł. Naturalnie to nierealne, raczej trzeba zapłacić 100zł/h. Łatwo policzyć ile trzeba mieć aby zapłacic za taki projekt.

a firmy które już robią dekodery przyzwyczaiły odbiorców do wygodnego wgrywania dowolnego.
A dekodery MRC? Masz zestaw dźwięków i koniec.

Wydaje mi się, że wszyscy liczą na to, że otrzymają dekoder w cenie 30% ZIMO z dwa razy większymi możliwościami. Jeśli ktoś na to liczy to się przeliczył. Jak na być profesjonalnie trzeba płacić 400zł, jak na razie wystarczy proste rozwiązanie to koszt dekodera nie nadwyręży zanadto budżetu.

W ZIMO pracuje ponad 30 osób, ja robię sam. Nie ma możliwości aby szybko pojawiła się opcja wgrywania dźwięków ale przewiduje opcję indywidualnych dźwięków. Mogę wkompilować dostarczone pliki. Jeśli będę mógł takie pliki wykorzystać do rozszerzenia bazy dźwięków to zrobię to bezpłatnie.

est też niewielu modelarzy wolontariuszy którzy mają wolny czas aby ci pomagać.
Nie muszą pracować za darmo. Mogą tak jak ja, zainwestować swój czas a potem czerpać zyski ze sprzedaży softu czy dźwięków. Jest ryzyko, ze się nie uda lub szybko się nie zwróci. Jak ktoś nie chce ryzykować to są pewniejsze biznesy, np lokata w banku. Za 10'000zł, po roku otrzyma się 10'001zł. Uwzględniając inflację i tak się straci.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Dekoder jest testowany w wagonie pocztowym http://forum.modelarstwo.info/threads/sterownik-drzwi-wagonu-z-dźwiękiem.50472/. To spowodowało rozwinięcie funkcji sterowania serwomechanizmem. Teraz można jego położenie regulować pokrętłem szybkości na manipulatorze co opisano w powstającej instrukcji dekodera na stroni http://kolejki.prv.pl/dekoderySTM32/. Zmieniono organizację numeracji dźwięków co pozwoli łatwiej stworzyć tablicę numerów dźwięków a przy okazji, zorganizowanie strukturę bazy sampli co umożliwi ich wgrywanie. Teraz dźwięki muszą byc wkompilowane w kod programu. Będę musiał wprowadzić w konfiguracji CV flagę informująca czy dźwięk jest zapętlony czy nie. Teraz na sztywno jest to ustawione w programie.
Mam wstępnie przygotowane dźwięki wagonu motorowego więc niedługo pojawi się.
Prace nad programem trwają ale istotnych zmian widocznych dla użytkownika nie ma.
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Prace, z punktu widzenia użytkownika, idą powoli naprzód mimo, że pracuję bez przerwy nad projektem. Udało się opanować odczyt CV na torze programującym przez zestaw PIKOSMART ligfht.
Najnowsza wersja instrukcji, w wersji roboczej, na stronie http://kolejki.prv.pl/dekoderySTM32/
Może w końcu, w ramach odpoczynku, zabiorę się za zrobienie dźwięków wagonu motorowego.

Chciałbym przetestować dekoder na różnych centralkach dlatego jeśli ma toś na sprzedaż używany zestaw (może być połamana obudowa, ważne aby działała) ROCO, ESU (i co tam jeszcze jest/było wyprodukowane) centralka/booster + "myszka" proszę pisać na es2@ep.com.pl
 
OP
OP
r-mik

r-mik

Pan Chlewik
Reakcje
145 30 0
Na tymczasowej stronie http://kolejki.prv.pl/dekoderySTM32/ Znajduje się dokumentacja wersji homemeade dekodera (schematy, Gernety, PDF) i bezpłatna wersja programu. Jedynym jej ograniczeniem jest ustawiony na stałe adres lokomotywy. Pozwala to przetestować możliwości dekodera przed podjęciem decyzji zakupu pełnej wersji programu.
Niedługo będą dostępne PCB w wersji komercyjnej. Nie będzie ich dużo, na sprzedaż będę miał ok 20-30 sztuk. Koszt płytki w detalu to 20zł brutto. Testerzy, zgodnie z obietnicą, dostają płytki za FREE tak jak i pełną wersję softu. Wcześniej nie składałem obietnic, nie wiedziałem jak się potoczą losy projektu. Teraz Ci, który nie zdecydowali się na testowanie dekoderów mogą tylko żałować. Co niektóre testerki mają już kilka dekoderów a liczba ta najprawdopodobniej się znacznie zwiększy. Nadal nawiążę współpracę z testerami. Skromne warunki jakie należy spełnić były opisane wcześniej (trzeba umieć lutować i używać komputera).

Jeśli będzie zainteresowanie dostępne będą zestawy do montażu, jeśli nie, to elementy można kupić w KAMAMI, Farnel. W TME, jak na razie, nie wszystko mają.
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki