Kolego Larry, stanowczo odradzam stare PIKO i Gutzoldy, ze względu na machanikę i silniki. No chyba, że chcesz budować model stojący na bocznicy. Sam to przeszedłem i obecnie kończę drugą przebudowę nowego Gutzolda. Pierwszy model raczej pójdzie na allegro, albo właśnie zostanie tylko do gabloty. Pomysł z przełożeniem budy ze starego na nowego raczej odpada - inaczej rozwiązany jest sposób mocowania budy.
Jeśli interesuje cię przebudowa - polecam gotowe czółka z APMu i jeśli chcesz wersję z dwudzielną żaluzją, to jest takowa fototrawiona w ofercie Kluby (osłona wentylatora i inne atrakcje rownież). Oba te elementy idealnie pasują do nowego Gutzolda, jak do nowego Roco - nie wypowiem się, bo tego nie ćwiczyłem, ale chyba nie powinno byc problemów. Kalki dostaniesz np. u Jan-Kola.
Aha, w przypadku starego PIKO/nowego Gutzolda trzeba mieć trochę wprawy na usunięcie tabliczek z boku nie uszkadzajac ryfli. Materiał z których wykonane są budy - przynajmniej w moim przypadku charakteryzował się następujacymi cechami:
Stare PIKO - sztywniejszy, twardszy, trudniejszy do nacinania, łatwiejszy do szlifowania.
Nowy Gutzold - bardziej miękki w porównaniu z powyższym przez co łatwiej było wycinać miejsce pod osłonę wentylatora lub żaluzje, ale gorzej się szlifował (techniki z zamrażaniem na nim nie testowałem).
Kiedyś na FM wstawiłem dwa zdjęcia porównujące moje czoło wykonane przy użyciu reflektorów od Kluby na starym Piko i czoło z APMu na nowym Gutzoldzie. Poszukaj, Martel jest teraz do odczytu może to jeszcze tam jest. Niestety nie piszę tego posta ze swojego kompa, dlatego narazie nie moge cię zasilić moimi zdjęciami.
A mojego Gagarina by stare PIKO znajdziesz pod linkiem z mojej stopki.