Oto wyniki naszej pracy.
Mimo braków w sprzęcie i materiałach( brak sklepu modelarskiego w pobliżu) to i tak jesteśmy bardzo zadowoleni z tego co powstało.
Naszym zdaniem jak na pierwszy raz zawsze mogło być gorzej.
Materiały użyte:
1) Kawałek tektury - to udało mi się kupić w sklepie dla plastyków
2) Listewka modelarska 1mm na 1,5mm; - brak, zamiana na zapałki
3) Stare zderzaki z uszkodzonego wagonu; - brak, zamiana ma śruby z łbem stożkowym(niestety nie było mniejszych stąd to przeskalowanie buforów, brak jakichkolwiek starych bo to początek naszej przygody modelarskiej)
4) Kawałek hipsu; - brak, jak znajdę sklep modelarski to dorobię blaszki
5) Drucik 0,5 mm. - brak, podobnie jak wyżej.
6) Farba akrylowa biała - to udało mi się kupić w sklepie dla plastyków
7) Farba akrylowa czarna - to udało mi się kupić w sklepie dla plastyków
8) pokruszony grafit z ołówka - jako poszarzenie betonowego cokołu
9) Wernix - to udało mi się kupić w sklepie dla plastyków (jeszcze nie użyłem, Pan w sklepie poradził mi to dać na koniec jako zabezpieczenie całej powierzchni)
Pewnie w przyszłości będziemy musieli zasięgnąć wiedzy na temat wyposażenia warsztatu modelarskiego w podstawowe materiały i narzędzia, no i wreszcie wybrać się do W-wy na zakupy do sklepu z prawdziwego zdarzenia.
Wiem, że można kupić wszystko w necie ale w związku z brakiem klubu modelarskiego w pobliżu i możliwością rozmów związanych z tym tematem wolę, żeby ktoś mi po prostu poradził osobiście.