Przy projektowaniu założyłem, że jeżeli semafor wyjazdowy na stacji wskazuje sygnał S1 (Stój) to wjazd na stację będzie odbywał się zawsze na sygnał S13 nawet jeżeli droga przebiegu pozwalałaby na więcej.
Teoretycznie to możliwe, ale w praktyce takie rozwiązanie stosuje się w wyjątkowych sytuacjach, gdy jest jakiś szczególny powód, np. brak drogi ochronnej za semaforem wyjazdowym lub odległość od semafora wjazdowego do wyjazdowego jest mniejsza od obowiązującej na linii drogi hamowania.
Semafor S stacji Płock ma indeks 2 gdyż przyjąłem, że jazda torem zwrotnym rozjazdu przy tarczy Tm14 (mimo, że jest to rozjazd łukowy) będzie dobywać się ze zmniejszoną prędkością.
To jest oczywiście słuszne założenie, ale w tym wypadku byłbym ostrożny z używaniem określenia "tor zwrotny", gdyż tu akurat jest to trochę niejednoznaczne.
Przy rozjazdach łukowych jednostronnych (oba łuki w tę samą stronę)
w zasadzie jazda po łuku o mniejszym promieniu odbywa się ze zmniejszoną prędkością. Ale w praktyce zwykle dotyczy to sytuacji, gdy od toru głównego, leżącego w łuku, odgałęzia się tor dodatkowy o
mniejszym promieniu. Sytuacja wygląda nieco inaczej, gdy od toru głównego, leżącego w łuku, tor odchodzi na zewnątrz, łukiem o większym promieniu, niż promień łuku toru głównego. Wtedy najczęściej wewnętrzny łuk (o mniejszym promieniu) rozjazdu łukowego ma taki sam promień, jak cały łuk toru głównego i przy jeździe przez ten rozjazd w położeniu zasadniczym (które w tym wypadku kieruje na łuk rozjazdu o mniejszym promieniu) nie ma potrzeby ograniczania prędkości w stosunku do prędkości obowiązującej na całym tym odcinku linii kolejowej. W takim wypadku, mimo jazdy przez rozjazd łukowy torem o
mniejszym promieniu, wskazywana jest jazda z
największą, dopuszczalną prędkością. Na tej makiecie taka jazda to np. wjazd do Płocka spod semafora S na tor 1. Natomiast wjazd spod semafora S na tor 2 odbędzie się z prędkością zmniejszoną do 40 km/h, ale nie z powodu rozjazdu łukowego, ale ze względu na przejazd przez rozjazd krzyżowy na bok. Ja osobiście przyjąłbym takie założenie.
Trochę to skomplikowane, może poniższy rysunek nieco sprawę wyjaśni. Linia zielona oznacza jazdę z prędkością maksymalną, wynikającą z promienia całego łuku linii, przejazd przez rozjazdy w położeniu
zasadniczym ("+", nie mylić z położeniem "na wprost" lub po łuku o większym promieniu), w jednym rozjeździe po łuku o
mniejszym promieniu, w dwóch - po łuku o większym promieniu. Linia czerwona to jazda z prędkością 40 km/h, przez rozjazdy w położeniu
przełożonym ("-", w jednym rozjeździe po łuku o
większym promieniu, w dwóch - po łuku o mniejszym promieniu).
W modelu wygląda to trochę inaczej, niż w rzeczywistości, gdyż najczęściej wszystkie rozjazdy łukowe mają ten sam promień łuku, więc ten sam rozjazd stosujemy w różnych sytuacjach, podczas, gdy w realu użyto by rozjazdów o różnych promieniach łuku.