Mimo że staram się odtwarzać północny zachód USA lat 70-tych, na ostatnim US Convention w Rodgau kupiłem sobie jako ciekawostkę takiego baldwina 4-6-0. To mój pierwszy i jedyny parowóz i niestety przekonałem się że nie są one tak bezproblemowe jak diesle. Problem polega na tym że wymaga idealnie położonych torów i raczej mniejszych spadków niż u mnie. Mam jeden dość stromy podjazd, moje diesle radzą sobie z nim dobrze niestety nowy lok ma zdecydowanie mniejszą moc i wjeżdża na niego tylko pod warunkiem że jedzie solo. Nawet przy jednym podczepionym wagonie już nie daje rady. Czy da się coś z tym zrobić ? Dekoder ustawiłem mu bez ograniczeń jeśli chodzi o prędkość czyli cv5 - 255 uznając że to również zapewni maksymalną moc.
-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Baldwin 4-6-0 Bachman
- Inicjator wątku Michal78
- Data rozpoczęcia
W tym dekoderze o ile pamiętam, nie można ustawić CV5.
Rozwiązaniem na problem z podjazdem MOŻE być, ale nie musi: https://www.modeltrainstuff.com/bullfrog-snot-universal-traction-tires-1-oz-jar/
Rozwiązaniem na problem z podjazdem MOŻE być, ale nie musi: https://www.modeltrainstuff.com/bullfrog-snot-universal-traction-tires-1-oz-jar/
... po opisie problemu sądząc, brak mi jest jednej informacji zasadniczej...
Czy na podjeździe parowóz zaczyna rolować??
Jeśli tak, to jak Misiek pisze, jeśli nie ja bym jeszcze zastanowił się nad silnikiem... czy wirnik pomału nie leci... (drobne zwarcia międzyzwojowe, a co za tym idzie, mocniej sie grzeje a dekoder to jeszcze znosi)
Pozdrawiam,...
Czy na podjeździe parowóz zaczyna rolować??
Jeśli tak, to jak Misiek pisze, jeśli nie ja bym jeszcze zastanowił się nad silnikiem... czy wirnik pomału nie leci... (drobne zwarcia międzyzwojowe, a co za tym idzie, mocniej sie grzeje a dekoder to jeszcze znosi)
Pozdrawiam,...