milosz216 napisał(a):
Jak chce zrobić coś takiego:
jest odcinek toru ze zwrotnicą i wcześniej semaforem, i jeśli pociąg wjedzie na jakiś czujnik przed zwrotnicą czy coś
Metod jest wiele: kontaktron, bariera opto, ja preferuję pomiar pobieranego prądu na wybranym odcinku, badając spadek napięcia na szeregowo włączonych diodach. Używam transoptora dzieki czemu mam izolację galwaniczną.
milosz216 napisał(a):
to wtedy zmieni się pozycja w semaforze,
Na jaki sygnał? Jeśli jazdy to nie rozumię dalszej wypowiedzi, jeśli na stój to będzie to dziwne, pociąg się zbliża, a sygnał zmienia się na stój.
milosz216 napisał(a):
i wtedy przełącznik bistabilny rozłączy zasilanie na odcinku szyn przed semaforem, a gdy już pociąg przejedzie odpowiedni kawałek toru z czujnikiem,
A jak ma jechać skoro ma rozłączone zasilanie?
Właśnie tu mam niejasność, jeśli wcześniej dostał zezwolenie na jazdę, to dlaczego przełącznik bistabilny ma wyłączyć zasilanie? Jeśli natomiast wcześniej automatyczne dostał stój to dlaczego ma jechać?
milosz216 napisał(a):
i czujnik go wykryje to wtedy zmieni się pozycja semafora, a przełącznik znowu da prąd na szyny i pociąg czekający przed semaforem ruszy (nie wjeżdżając w drugi).
Realizacją jak najbardziej możliwa (nawet gdy pociąg ma jeździć na sygnale S1). O czójnikach wspomniałem wcześniej, logikę można zrobic na:
- przekaźnikach (proste, ale stosunkowo zawodne i drogie)
- sterowniku PLCC (strasznie drogie no i armata na wróbla)
- układach logicznych (tanie, ale aby zmienić logikę trzeba przebudować układ, ewentualnie zworkologia)
- mikrokontroler (tani, łatko zmienić logikę działania, ale trzeba umieć pisać programy)