Cały czas robię przy tych częściach do Syrenek i jak już mam serdecznie dość powtarzalnych czynności, to wyciągam losowo jeden z zakupionych wcześniej pojazdów i zaczynam przy nim dłubać. Nie wiem jak to jest ale za każdym razem jak Sławek zaczyna swój kolejny model, to i mnie "ciągnie" w stronę autobusów?
Tym razem padło na Ikarusa 66 z Brekiny. Model w skali piękny, prawdziwy autobus delikatnie mówiąc "piekny inaczej", ale zarówno pierwowzór jak i miniatura coś w sobie mają.
Uwaga na szyby! W moim modelu nie żałowali kleju, prawie przelewał się przez okna na zewnątrz
Kilka szyb zmasakrowałem i będę musiał trochę pokombinować.
Niedługo będę się przymierzał do tematu chłodni Alka
Tak się złożyło, że mam w tej chwili wyroby chyba wszystkich producentów tej naczepy w naszej skali.
Od góry:
N12CH SDV
12. i 13. z MM Brno
Nowe 12. i 13. od Helmuta Rebsa. Z wyglądu, plastik i odwzorowanie detali zdecydowanie deklasuje produkcje pozostałych firm. Niedługo przekonam się czy również po złożeniu będę miał tak samo dobre zdanie.
I na końcu, to co mi się zdawało, że jest Orlicanem jak go kupowałem. Czy ktoś się w ogóle orientuje czy Sovtransavto miało takie chłodnie dwuosiowe, czy to tylko jakaś radosna twórczość Brekiny?
W zasadzie, to po tym jak czytałem opinie na temat Skody 706 tego producenta, niestety nieco się zawiodłem. Może i jest bardziej proporcjonalny od swoich żywicznych odpowiedników ale ja mam wrażenie że MM Brno bardziej przypomina oryginalną ciężarówkę. Myślę że sporo może pomóc założenie trawionego grila i wymiana kół. Jedyne co mi się od początku bardzo spodobało, to szyby kabiny.