• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Auto Service z PRL-u - warsztat Adama

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.865 386 20
Jak na siedmiolatka to pięknie i czysto wykonana diorama. Jest rewelacyjna. (y) Gratuluję. A co do kalafiorów gigantów, to zbuduj obok wysypisko odpadów radioaktywnych i kalafiory giganty będą jak znalazł... ;)
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Tak dla relaksu zabrałem się za coś innego niż Syrenka. Niedawno kupiłem w sklepie Kotebi kilka detali do dioram i przy okazji wózek akumulatorowy WNA1320 do złożenia. To jest mój pierwszy pojazd z papieru i jeszcze brakuje mi trochę doświadczenia w pracy z tym materiałem.

Jeżeli jutro pogoda dopisze, to zrobię kilka zdjęć w plenerze i umieszczę w moim wątku z pojazdami specjalistycznymi http://forum.modelarstwo.info/threa...ne-z-czasów-dzieciństwa-kolekcja-adama.34188/

DSC_6705.jpg
DSC_6715.jpg
DSC_6761.jpg
DSC_6781.jpg
DSC_6787.jpg
DSC_6788.jpg
DSC_6791.jpg
DSC_6792.jpg
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Jakbyś nie napisał, że to karton to w życiu bym na to nie wpadł. (y):eek:No, ale ja już to Ci raz napisałem, że czego się chwycisz( nomen omen) to zamieniasz w złoto:)
Dziękuję Heniu. Tak, pamiętam napisałeś to po zrobieniu przezemnie gablotki. Naprawdę miło się czyta takie komplementy.
Z tego modelu byłem bardzo zadowolony do ostatniego dnia. Przy robieniu świateł totalne wszystko zaczęło się krzaczyć i wtedy też porównałem model ze zdjęciami. Jednak coś w nim mi nie do końca pasuje. Na pewno wytłoczenia przedniego panela oraz akumulatory są z innej bajki. W tej chwili czekam na wydruk od Mateusza który już wykończę już jak należy.
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Zdaje się, że doczekam się małej wystawy modeli. Wczoraj pobawiłem się w sklejanie gablotek z plexiglassu.
Dla tych co planują zakup gotowców mam informację. To jest proste jak budowa cepa i jeżeli tylko macie piły do cięcia drewna to warto je zrobić samemu.
20180428_164349.jpg
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
Adam, są tacy co drewna równo piłą nie przetną, więc owa "prostość" to pojęcie względne... Proste jest napisanie kodu dla informatyka-programisty i narysowanie portretu dla artysty-portreciarza :)
Czy podczas tego piłowania aby ta pleksi nie szczerbi się?
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Adam, są tacy co drewna równo piłą nie przetną, więc owa "prostość" to pojęcie względne... Proste jest napisanie kodu dla informatyka-programisty i narysowanie portretu dla artysty-portreciarza :)
Czy podczas tego piłowania aby ta pleksi nie szczerbi się?
Pierwsza gablotka ma małe wyszczerbienia, ale druga to już jest zrobiona profesjonalnie.
Faktycznie Grzesiek "proste" ma kilka wymiarów. Więc dla majsterkowiczów kilka "tipsów":

-ostre, najlepszej jakości ostrza (ja używam włoskie Diablo albo Freud) z dużą ilością zębów i co bardzo ważne to plexi trzeba bardzo powoli przecinać
-sklejoną do kupy taśmami malarskimi gablotkę zapuszczamy chlorkiem metylenu i to naprawdę wszystko.

Ja kilka razy próbowałem skleić plexi różnymi klejami i zawsze kończyło się porażką. Ten chlorek spaja ze sobą dwa elementy i co ciekawe nie zostawia żadnych wżerów, osadu, ani nalotów. Czyściutka robota
 

Adamzalesie

Znany użytkownik
Reakcje
283 45 10
Zdaje się, że doczekam się małej wystawy modeli. Wczoraj pobawiłem się w sklejanie gablotek z plexiglassu.
Dla tych co planują zakup gotowców mam informację. To jest proste jak budowa cepa i jeżeli tylko macie piły do cięcia drewna to warto je zrobić samemu. Zobacz załącznik 569804
Piły do cięcia drewna są różne. Naprawdę poprosimy jakiś poradnik.
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
A co znaczy zapuszczamy? Zrób plis poradnik filmowy, to cię wycałuję, bo temat super.
W kwestii wyszczerbienia - czy w tej sytuacji pomoże np nacięcie nożem po linii piłowania?
Piły do cięcia drewna są różne. Naprawdę poprosimy jakiś poradnik.
Nie spodziewałem się takiego zainteresowania tematem. Dziś i jutro jestem trochę zarobiony. Ale dajcie mi ze 3-4 dni, to zdrobię wam mały fotoporadnik.
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Przypuszczam że chodzi o piłę do aluminium, ona ma dużą ilość zębów.
Pewnie ta do aluminium byłaby lepsza ale ja akuratnie używałem zwykłej do drewna. Relacja dotycząca gablotek już się przygotowuje. Najpóźniej w sobotę ją zamieszczę.

W warsztacie skończyłem następny "przykurzony" model, który czekał rozgrzebany. Jest to Ził 131 z plastikowego kitu Mac Distribution w wersji i malowaniu wojsk radiolokacyjnych .

DSC_6531.jpg


Żeby zrobić go nieco bardziej filigranowym, dorobiłem kilka metalowych elementów:
-barierki i wszystkie uchwyty drzwiczek
-lusterka Haulera na wspornikach od jakiegoś loka z blaszek produkcji Ostbahna
-kratka wycięta i zlutowana ze stopni manewrowych do wagonów

DSC_6767.jpg
DSC_6768.jpg
DSC_6770.jpg


A tak wygląda gotowa ciężarówka. Jak zwykle, jeżeli w weekend dopisze pogoda to zrobię zdjęcia w plenerze

DSC_6809.jpg
DSC_6810.jpg


DSC_6808.jpg
DSC_6811.jpg


Na koniec dalsza część zmagań z kołami do Stara i Syreny.
Z wydrapanym bieżnikiem i pomalowana na szybko opona do Stara wygląda tak:

DSC_6816.jpg


porównanie z oryginalną fabryczną

DSC_6818.jpg


Wiem że szału nie ma, ale chyba mniej razi w oczy.

DSC_6817.jpg


Koła do Syrenki to już chyba czwarta albo piąta wersja. Za każdym razem nie do końca spełniają moje wymagania. Jak się okazało, to jest najtrudniejszy element do ręcznego wyrzeźbienia . Prawdopodobnie już takie zostaną.
A z resztą, czekam na Wasze komentarze czy się nadają, czy męczyć je kolejny raz?

DSC_6820.jpg

DSC_6823.jpg
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.865 386 20
Idziesz jak burza z modelami. Podziwiam. Ja nie daję rady tak szybko...
W kołach do Stara to trzeba zmienić felgi. Kiedyś kolega JanKol robił koła do Stara i one chyba były jak do tej pory najlepsze.
Patrząc na te syrenkowe to wyglądają całkiem fajnie. Jak je pomalujesz na docelowe barwy to dopiero będzie można ocenić ostateczny efekt.
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Idziesz jak burza z modelami. Podziwiam. Ja nie daję rady tak szybko..
W kołach do Stara to trzeba zmienić felgi. Kiedyś kolega JanKol robił koła do Stara i one chyba były jak do tej pory najlepsze.
Patrząc na te syrenkowe to wyglądają całkiem fajnie. Jak je pomalujesz na docelowe barwy to dopiero będzie można ocenić ostateczny efekt.
Dzięki Maćku za recenzję. Rzeczywiście powinienem je najpierw pomalować a później pytać.
Koła do Stara to na razie taka doraźna podmianka. Kiedyś próbowałem kupić jakieś zamienniki i się nie udało. Najbardziej drażnią mnie oryginalne, gumowe kapcie. Felgi kiedyś jeszcze zrobię ale po doświadczeniach z tymi od Syreny, to na pewno nie ręcznie. To już będzie wydruk 3d albo CNC. Mam dobre koła w Starach z Saw Model i teoretycznie łatwo by było je skopiować ale takich rzeczy po prostu nie robię. Nie ma to jak zrobione przez siebie.
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.865 386 20
Najbardziej drażnią mnie oryginalne, gumowe kapcie.
To tak jak i mnie. Nie za bardzo przepadam za gumowymi oponami w modelach. Mam złe doświadczenia z modelami z firmy ROCO, które miały gumowe opony. W kilku opony po prostu popękały. Guma nie wytrzymała próby czasu i słońca. Zdecydowanie wolę teraz plastikowe albo żywiczne opony.
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
Spełniam obietnicę z zeszłego tygodnia i zamieszczam fotorelację z budowy gablotki a przy okazji mogę się trochę pobawić w Adama Słodowego, którego tak podziwiałem w dzieciństwie;)

Na wstępie napiszę, że robiłem to intuicyjnie, więc nie będę udawał znawcy. Nie wiem czy to jest tak jak robią inni ale trzyma się kupy więc mogę się podzielić sposobem wykonania.

Najpierw poszedłem do sklepu z żywicami i przy okazji zapytałem gościa o coś do klejenia plexiglasu. Sprzedał mi płyn o konsystencji wody (chlorek metylenu) więc domyśliłem się że powinien się sam ładnie rozlać w szczelinie.

DSC_6834.jpg


Drugi krok to zakup plexi. Odwiedziłem najbliższy sklep/watsztat z plastikami i zapytałem o ścinki. Pan się bardzo ucieszył, bo miał tego multum a ja jeszcze bardziej, bo kupiłem je za mniej niż połowę ceny.

Pierwsze cięcia zrobiłem za szybko i rzeczywiście ta gablotka ma nieco odprysków ale dwie pozostałe są już takie jak trzeba.

Najpierw może o narzędziach:
Piła stołowa tarczowa 10" oraz 7,25" kątowa. Ważne żeby były dosyć precyzyjne, kątówka trzymała kąt a stołówka miała dobrą równoległą prowadnicę.

20180503_113233[1].jpg


Ostrza: Ja od lat do cięcia drewna używam tylko produkty Freud i Diablo(obydwie marki to ta sama firma) i tutaj też nie robiłem wyjątków. Oczywiście mogą być inne marki ale ważne żeby nie "błądziły". Ja używałem 7.calówki z 40 zębami a dziesiątki najpierw z 40. a do ostatniej witrynki 60.

20180502_101903.jpg


Plexi ciąłem bardzo powolutku i równomiernie z bardzo nisko osadzonym ostrzem. Oczywiście wszystko tniemy bez odrywania folii zabezpieczającej. Uwaga na latające opiłki z tego materiału. Są bardzo gorące i cięcie nie należy do przyjemnych. Proponuję ubrać okulary ochronne i długie rękawy.

20180503_114942.jpg

20180502_101527.jpg
20180503_121412.jpg

Następna faza to lekkie przetarcie krawędzi papierem ściernym. Ja używałem 120stki.

DSC_6824.jpg
DSC_6825.jpg

Kolejny etap to było przygotowanie do klejenia. Rozłożyłem sobie wszystkie elementy na bardzo równej powierzchni (bardzo dobra do tego celu jest płyta meblowa) i sprawdziłem na sucho czy wszystko pasuje.

DSC_6826.jpg


Teraz mogłem już śmiało ściągnąć folię zabezpieczającą

DSC_6829.jpg


Używając dobrej, nieco elastycznej taśmy malarskiej złożyłem całą skrzynkę (na razie jeszcze bez kleju). Dobrze jest przygotować sobie wcześniej kilka kawałków taśmy.

DSC_6831.jpg
DSC_6830.jpg
DSC_6832.jpg


Teraz sprawdzamy, czy wszystko jest złożone prosto i na ciasno

DSC_6833.jpg


Jeżeli wszystko gra to możemy zacząć zapuszczać pędzelkiem klej od środka

DSC_6835.jpg


Teraz sprawdzamy jakość sklejenia. Wszystkie puste miejsca są bardzo dobrze widoczne od czoła.

DSC_6836.jpg


W tym miejscu muszę przerwać ponieważ nie mogę zamieścić jednorazowo więcej niż 16 zdjęć.


c.d.n.
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.261 103 84
Dobrym rospuszczalnikiem PMMA (Plexa) jest chloroform. Daje przezroczyste polaczenia. Wada jest to, ze dosc szybko paruje. Jako "urzadzenia" podajacego mozna zastosowac strzykawke z przycieta igla np. 0.7-0.6. Jak dobrze poszukac sa tez igly tepe i wtedy nie trzeby odcinac ostrego konca.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
W robocie 15
W robocie 29
W robocie 67
W robocie 116
W robocie 7

Podobne wątki