Maćku, zdziwisz się ale tak teraz wyglądają Preisery. Te nadlewki już usunąłem. Na żywo ich tak nie widać jak na zdjęciu i dopiero na ekranie je dostrzegłem. Teraz schną beztrosko ponawlekani na wykałaczki.
Generalnie mocno musiałem ich zmodyfikować. Kolesie mieli za długie te łapy, więc przyciąłem i powyginałem, głowy im powymieniałem.
Co do swoich ludków... Szewc bez butów...
Za to piesek coś znalazł...
Generalnie mocno musiałem ich zmodyfikować. Kolesie mieli za długie te łapy, więc przyciąłem i powyginałem, głowy im powymieniałem.
Co do swoich ludków... Szewc bez butów...
Za to piesek coś znalazł...