Jabłka, buraki, ziemniaki... Nic mi z tego nie wyszło, bo za bardzo kable sprężynują i muszę chyba całość zwyczajnie zakleić tymi płodami. Kopnę się do modelmanii po te juvele, kiedyś widziałem, że mieli.
Tymczasem pozazdrościłem koledze
@Mafo gazików i postanowiłem odkopać kit Sdv, a przy okazji przetestować nowy sposób osadzania diod. Do tej pory montowałem je klejem ca, co doprowadzało mnie do szaleństwa. Postanowiłem odwrócić kolejność i zamontować diody przed malowaniem, za to przy użyciu typowego kleju do plastiku. Klej nadtapia plastik i scala diodę wraz z kablami z modelem. Metoda póki co się sprawdza - diody siedzą w modelu mocno. Czy świecą.. Nie wiem jeszcze. Się okaże pewnie jutro.
Mam jednak dylemat. Otóż model ma być oparty o akumulator nimh 1,2 v z włącznikiem i gniazdem ładowania, i nie wiem, czy ów włącznik i gniazdo montować również przed malowaniem i oklejać, czy po malowaniu. Ma ktoś z kolegów jakąś radę?
Póki co pokażę stan prac. Sam model o niebo lepszy od Zetorka, choć bez ingerencji i brutalnej siły bym go nie skleił. Gazik bedzie milicyjny, z kogutkiem, w sam raz do dioramy z zomowcami, nysami, czołgami i skotami.
Miłego oglądania życzę i zapraszam do śledzenia postępów.