• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ALBERT-MODELL - modele wagonów typu 408S

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.079 140 0
Mogłeś kupić tylko 1 set.
No to jak się to ma do ograniczenia w Modelcenter przy okazji EU07-400? Taki trend teraz jest? Inne modele też będą reglamentowane?
Dostałem własnie wiadomośc że było 10 szt. Wniosek, że reszta nakładu była już zarezerwowana / sprzedana.
Ale zarezerwowana jak? Pod ladą, czy rezerwując wcześniej w sklepie i czekając na datę wydania modeli?
 

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
515 57 11
Oj już nie płaczcie. Rynek się powolutku zapełnia, Widac to po wypuście Falsów, któe wisza już 3 miesiąc (taaak wiem, średnio udane), Kiedy zaczynałem zabawę w kolekcjonerkę niecałe dwa lata temu, ROBO rozchodziło się w nieprzytomnym tempie a wagon łamany 1/2 klasy można było tylko polizać na allegro. Dzisiaj spokojnie , bez nerwów można kupić ostatnie , piekne swoja droga wypusty. Albert jest trochę szczególny bo towarowe wagony lekko kuleja w ofercie producentów ale cierpliwość i składanie po troszku dają rezultaty. Przez ten czas bez żadnych cyrków i uniesień zgromadziłem 5 szutrówek, 2 cemenciarki, i dwa wspomniane wyżej Falsy. Albert robi taką czkawkę w małej ilości ale dosyć regularnie.

Ale oczywiście, że część rozchodzi sie po znajomych. Takie zbójeckie prawo importera i dystrybutora

No to jak się to ma do ograniczenia w Modelcenter przy okazji EU07-400? Taki trend teraz jest? Inne modele też będą reglamentowane?

Ale zarezerwowana jak? Pod ladą, czy rezerwując wcześniej w sklepie i czekając na datę wydania modeli?
 
Ostatnio edytowane:

Valec

Aktywny użytkownik
Reakcje
267 3 0
Postanowiłem, że nie będę brał udziału w poronionym systemie dystrybucji i nie kolekcjonuję już produktów Alberta. Mogę? Dziękuję.

Takie zbójeckie prawo importera i dystrybutora
Takie moje zbójeckie prawo. Po forumowych wywodach o ekonomii i wolnym rynku, krytyczne uwagi o odsprzedaży wagonów trącą hipokryzją.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.867 86 0
Po forumowych wywodach o ekonomii i wolnym rynku, krytyczne uwagi o odsprzedaży wagonów trącą hipokryzją.
Pewno zauważyłeś, że wolny rynek ma tutaj tylu zwolenników, co przeciwników :D

Ja tam nie krytykuję, tylko spokojnie czekam, aż kolejny raz przegram licytację z tymi pudernicami. Niech ktoś, komu bardziej zależy, cieszy się z nich :)
 

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
515 57 11
Dokładnie takie jest prawo rynku. Sprzedajesz wtedy kiedy są chętni i za tyle ile są w stanie zapłacić. Dwa tygodnie wstecz pisałem w wątku o schlesienmodelle, że EU07-400 na licytacji poszła za ponad 1800 a w samym wątku było mnóstwo komentarzy, że zaproponowana za ten wyprzedażowy wypust cena 900 zł to za dużo bo PIKO tańsze. Jak widac gdyby SM dało 1200 to też by poszło. Prawo rynku. Co do dystrybucji Alberta to rozmawiałem z kilkoma sklepami plus przynajmniej z dwoma osobami ze sklepów modelarskich z któymi jestem mocniej związany i to nie były miłe słowa. Także problem jest. Tyle, że my nie jesteśmy od śledztwa ile sztuk poszło w "zerowej" dystrybucji do kolegów, przyjaciół i znajomych. Nikt nie popełnił przestępstwa. Tym niemniej sposób dystrybucji może już budzić sprzeciw, ze tylko jeden sklep i oferta wieczorową porą rozchodząca się w 3 sekundy. I tu pojawia się zbójeckie prawo kupującego. Jeżeli się z tym nie zgadza, po prostu robi też to beznamiętnie i bezdusznie. W danym sklepie poluje do upadłego na to co może tam dostać, a wszystko inne często za wielokrotność tych kwot kupuje w innych lubianych sklepach dając im zarobić marżę i rozwijać się. Gadaniem i odsądzaniem od czci i wiary niewiele się zdziała. Na rynku na deficytowe towary po prostu się poluje. Jako pajacyk dane z rynku chińskiego. Najnowszy model telefonu Xiaomi pojawił się na rynku chińskim w wypuście :) 350 tys sztuk i sprzedaz zamknęła się w 11 minut :) Też sprzedawał jeden sklep - XIaomi- i też nie wszyscy kupili :)
 

Franc

Aktywny użytkownik
Reakcje
590 95 1
Dokładnie. Bałem sie by cokolwiek nie połamać czy urwać przy wyjmowaniu wagonów. W pudełkach z 1 edycji podciąłem trochę te wkładki, pomogło. Identyczny problem mam z EU07-400 SM. Tam loka do pudełka chyba młotkiem wbijali bo za cholerę nie szło wyjąć. Jak już się udało to wejść z powrotem nie chciał.
 

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
774 78 3
Przy okazji mam pytanie i poproszę o dopisanie braków.
Jakie przydziały mają w Polsce wagony Uacs? W sumie nie ma tego jakoś dużo.
Chełm
Sitkówka Nowiny
Działoszyn
Przywory Opolskie
 

michu88

Aktywny użytkownik
Reakcje
658 29 5
Mam nadzieję, że twórca pudełek do modeli wagonów Uacs będzie w piekle musiał cały czas wyjmować wagony...
Modele są piękne, ale zabezpieczenie wagonów w opakowaniu, to jakaś masakra.
Jakby wagony przyszły w kawałkach to byłby chyba większy problem...wolę dobre zabezpieczenie i te pudełka są przemyślane dobrze, wagon nie ma prawa poruszać się po pudełku w trakcie transportu a żeby go wyjąć wystarczy pociągnąć za folię i wagon wyjęty.
 

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
774 78 3
Pozwolę sobie nie zgodzić się. Dobrze zabezpieczony wagon czy lokomotywa nie równa się modelowi, z którym jest autentyczny kłopot z wyjęciem z pudełka. Za folię będziesz ciągnąć dopóki nie powyginasz sobie stopni, poręczy, tablic hamulcowych. W pudełku brakuje czegoś takiego jak słaby punkt, który nie ma możliwości wypadnięcia przy zamkniętym pudełku, ale daje się łatwo wyjąć luzując tabor przed wyjęciem.
 

DRACULA

Znany użytkownik
Reakcje
2.801 266 41
Ja wyjmuję te cemenciarki energicznym ruchem za folię ...

Natomiast w moich jak dotąd zakupionych dwóch zestawach w IVc epoce występuje inny problem ... !
W pierwszym komplecie zakupionym kilka miesięcy temu fatalnie wklejone , opadnięte w dół wszystkie 8 zderzaków .
Patrzeć na to się nie dało ! :mad:


Zastosowałem metodę "chirurgiczną" - jak chirurg źle poskłada kości to musi je łamać i ponownie składać .
Identycznie postąpiłem
wyłamując 8 zderzaków ! w 2 cemenciarkach . 6 zderzaków wyłamało się "udanie" z zachowanym bolecem i pustym otworem w belce zderzakowej , a 2 z odłamanym bolecem - tu musiałem nawiercać 2 otwory w belkach zderzakowych i 2 otwory w zderzakach i zastosować sztyfty z drutu. Po oczyszczeniu przylegających powierzchni na belkach i zderzakach dokonałem ponownego precyzyjnego przyklejenia - poskaładania kości - bez śladu ingerencji.
Mogę teraz na te zderzaki patrzeć z satysfakcją :podstepny:
Dodatkowo z drutu 0,3mm wykonałem 8 poręczy rozpinacza wagonu zastępując oryginalne "odciążając" tym samym efekt modelu . - foto jutro .


W drugim zestawie z obecnej emisji jest , "nieco lepiej" ...
Przed chwilą wyłamałem "tylko" 5 zderzaków i 1 tarczę zderzakową w dwóch cemenciarkach .
4 "udanie" ! ale 1 zderzak i 1 tarcza zderzakowa będą musiał mieć sztyft z drutu.
Dokończę robotę jutro z rana i nie będzie widać śladu ingerencji ( foto jutro ), ale ...
To jest dobra metoda dla wariata ;) który rozebrał lub celowo łamał w życiu setki elementów wagonów i składał ... :rolleyes:


Na szczęście pocieszająca jest na górze ażurowa chodnica/pomost wzdłuż silosów w tych wagonach ...

Czy w Waszych cemenciarkach te zderzaki są precyzyjnie prosto wklejone czy po prostu nie widzicie problemu albo jesteście z taką "drobnostką" pogodzeni ? ;)
 
Ostatnio edytowane:

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.867 86 0
fatalnie wklejone , opadnięte w dół wszystkie 8 zderzaków
Potwierdzam, to nie jest wyjątek. W kilku wagonach Alberta mam niektóre zderzaki lekko opadnięte (nie wszystkie równo). Poręcze są takie, jakie są, a do tego bardzo trudno wsadzić je na miejsce; muszę poszukać prawidłowych wymiarów i zastosować drut :)
 

Podobne wątki