• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ALBERT-MODELL - modele wagonów szutrówek typu 411V

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.498 35 0
#41
Tak sobie zerkam i skoro one się sprzedały na tzw. "pniu" i producent zarobił na tym to z pewnością za jakiś czas pojawi się wznowienie tematu w postaci modeli. Mam na myśli epokę IV reszta mnie nie interesuje. Ja nie zamówiłem , nie kupiłem bo nie wiedziałem, że jest lista kolejkowa ale......skoro jest na tym kasa to logicznie dorobią. Swoją drogą fajna sprawa w 2017 roku zobaczyć listy kolejkowe i sprzedaże spod lady :) zaraz sentyment wraca do starych lat :) Same modele mi się spodobały tylko daty ważenia nie byłem w stanie odczytać. Czy ktoś może podać datę ważenia jaka znajduje się na modelach ?
Druga sprawa. Poręcze. Jakiś czas temu ktoś pisał o tym, że poręcze w ET22 są "za grube" moim zdaniem nawet jeśli to tylko trochę. Tutaj poręcze pomostów są odlane więc i za grube i mało kształtne. Nic do tego nie mam bo jeden lubi takie drugi przerobi ale bądźmy sprawiedliwi :) Są i za grube i kształtem mi przypominają pomosty wagonów cystern z PIKO z lat 80. Jak już wytykamy to nie tylko PIKO :)
Mimo to modele bardzo mi się podobają no i poczekam na wznowienie. Modelarstwo uczy spokoju.
 
Ostatnio edytowane:

EC45

Znany użytkownik
Reakcje
67 2 10
#42
Moim zdaniem zastosowanie będzie miała w tym wypadku strategia (jedynie skuteczna na naszym rynku) bardzo małych serii. Ale na pewno będzie tych serii sporo. Kto jak kto, ale Pan K.Koj ma pewnie mnóstwo przygotowanych wariantów oznaczeń z różnych epok.
 

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.498 35 0
#45
Może się mylę ale mała seria była jak najlepszym pomysłem od strony producenta bo ma wysondowany rynek co i jak się sprzedaje. Skoro pierwszy wypust tak doskonale się sprzedał dziwne było by gdyby nie poszedł za sukcesem rynkowym i finansowym i nie zrobił tych modeli w tym wydaniu więcej.
Może się mylę znowu ale jest to kwestia cierpliwości i modele powinny być po wznowieniu/dorobieniu w ofercie. Nie zabija się kury znoszącej złote jaja a te modele wydają się być ową kurą :) Pamiętam już kilka takich zrywów na dany model gdzie bywały braki na stanach sklepowych a po pewnym czasie wszyscy chętni model taki już mogli spokojnie zakupić.
Wyjątkiem (dla mnie mało zrozumiałym) było by wypuszczenie tylko tej jednej serii tylko jeden raz i zakończenie produkcji w tym oznakowaniu i malaturze. Być może kolejne wydania będą z innymi numerami co spowoduje u już posiadających wzbogacenie gamy taboru w składzie a dla nas czyli tych , którzy się nie załapali zakup. Tutaj zgadzam się w 100% z kolegą EC45 małe serie , kilka wydań.

No i tak na marginesie. Zawsze jak ukazują się takie modele to ja się cieszę, że coś się dzieje, że i ten nasz rynek jest zauważony a my możemy mieć nasze modele.
 
Ostatnio edytowane:

tcy

Znany użytkownik
Reakcje
61 0 0
#46
Wznowienia konkretnie tych samych modeli raczej już nie będzie, bo producent określił zestaw jako "ściśle limitowany". Pewnie otrzymamy inne numery i inne malowania...
 

Aurel

Aktywny użytkownik
Reakcje
153 10 0
#49
Otóż o tym myślałem. Kolejne numery w kolejnej mikro serii...na jeden dzień sprzedaży. Kto kupi ten kupi.
Przypomina to zakupy prl-owskie na kartki.
 

ed250

Aktywny użytkownik
Reakcje
444 89 5
#50
Zrobiłem taki mini test dla niezdecydowanych, jak to jest faktycznie z tym toczeniem, i bardzo to przypomina wagony z Chrobrego. Podobnie hamuje, przeliczając przebytą drogę na długości wagonu. Z lokomotywą, jak to było wcześniej zaprezentowane, jadą bez problemu, poniżej puszczanie "z ręki". Oba filmy na tym samym wagonie, starałem się użyć podobnej siły, na 10 prób 7 razy zahamował, 3 razy zjechał.
Bliżej
Dalej
Wykonanie na najwyższym poziomie, nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o szczegóły i napisy, wszystko czysto i czytelnie. Ocieranie jest słyszalne, ale przy domowej jeździe nie powinno być problemów z grzaniem się ramy czy obręczy.
 
Reakcje
47 0 0
#52
Zrobiłem taki mini test dla niezdecydowanych, jak to jest faktycznie z tym toczeniem, i bardzo to przypomina wagony z Chrobrego.
Mogę dodać do obserwacji kolegi, że u mnie jeden egzemplarz Cargo zachowuje się dokładnie jak na filmie. Natomiast drugie Cargo oraz oba brązowe z Va poruszają się bez najmniejszych oporów, a więc jest tu jednak pewien element losowości w wykonaniu konkretnych egzemplarzy.

„W naturze” efekt odlania detali, poręczy itp. jako elementów plastykowych, nie razi. Modele sprawiają wrażenie bardzo filigranowych, ale są też wyraźnie dociążone w dolnej części, jak zakładam dla lepszej trakcji. Malatura najwyższej jakości, żadnych ubytków czy niedomalowań. Oznaczenia wyraźne i ostre jak brzytwa, aż miło postudiować z lupą wszystkie szczegóły opisów. Zdecydowanie warte, niemałej jak na wagon towarowy, ceny.
 

avecez

Aktywny użytkownik
Reakcje
423 22 4
#55
Ile tych zestawów wyprodukowano, 10, 20 i to się komuś opłacało?
Nie ma pierwszego zestawu więc następnych też nie kupię. Burza nawet nie w szklance a w łyżce wody!
 

DRACULA

Znany użytkownik
Reakcje
2.801 266 41
#60
Ile tych zestawów wyprodukowano, 10, 20 i to się komuś opłacało?
Nie ma pierwszego zestawu więc następnych też nie kupię. Burza nawet nie w szklance a w łyżce wody!
No cóż nie dziwię się Koledze Avecez że jest poirytowany podobnie jak inni brakiem możliwości zakupu i permanentnym brakiem INFO ze strony PMR Modele które ugrzęzło w wysyłkach.
Cała edycja sprzedała się w ciągu zaledwie 72 godzin ! I z tego co wiem od Krzysztofa Koja ( PMR Model ) to do godz 3.00 w nocy odpisywał na maile przez trzy noce.
Ale !
Nie chciałbym tu na forum robić za rzecznika prasowego PMR Modele ...nikt mnie do tego nie upoważnił .
Jednak widząc poirytowanie Kolegów pozwolę sobie rzucić trochę INFO dla zawiedzionych i zdezorientowanych.
1 Ukazały się dwa zestawy po 2 wagony w epoce Va ( opis identyczny jak w epoce IVc tylko rewizja 1993r ) i epoce VI Cargo. Oba zestawy po 100 kompletów.
Czyli łącznie 400 wagonów.
2 Jest to początek produkcji tego wagonu . Albert Model będzie sprzedawał ten wagon w oznaczeniu innych zarządów po za PKP i Cargo.
3 Absolutnie ukażą się i inne malowania : żółte epoka IVa i IVb i IVc , żółte z zielonym pasem epoka IV c .
Oraz kontynuacja obu wersji jak się ukazały w premierze czyli czerwień tlenkowa epoka Va st.mac.Wałbrzych oraz Cargo. Będą to kolejne zestawy z innymi numerami.


Tak więc kto nie miał możliwości zakupu ten będzie miał możliwość w 2018 roku i w następnych latach.
Emisje będą się ukazywać aż do całkowitego nasycenia rynku przy pomocy małych partii po 100 wagonów w danym numerze.
Co zapewni sprzedającym uniknięcie w którymś momencie dużej nadpodaży.

A Wszystkim zainteresowanym rozpoczęcie zakupów nawet w drugim czy nawet trzecim roku produkcji.
A także konsekwentną budowę wahadła wg. własnego uznania ...6 , 10 , czy 25 wagonów.


Tak więc musimy uzbroić się w cierpliwość !
Co do mnie to planuję wahadełko nie duże 8 - 10 wagonów , mieszane tlenkowo-żółte

 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki