• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1:1 1520 мм

krakowiak

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
989 23 0
#21
Odpowiedź na pytanie konkursowe: stacja w miejscowości Tommot nawiązuje kształtem do wyglądu domu Jakutów tzw. urasy lub urasu - nie wiem, jak odmienić poprawnie to słowo :)
 
OP
OP
Jan Ragulić

Jan Ragulić

Aktywny użytkownik
Reakcje
87 4 0
#22
Ciepło, ciepło. Ale nie to.


Odpowiedź na pytanie konkursowe: stacja w miejscowości Tommot nawiązuje kształtem do wyglądu domu Jakutów tzw. urasy lub urasu - nie wiem, jak odmienić poprawnie to słowo :)
Zgadza się. Brawo.
[DOUBLEPOST=1496932655,1496931856][/DOUBLEPOST] Ciepło, ciepło. Ale nie to.

Odpowiedź na pytanie konkursowe: stacja w miejscowości Tommot nawiązuje kształtem do wyglądu domu Jakutów tzw. urasy lub urasu - nie wiem, jak odmienić poprawnie to słowo :)
Zgadza się. Brawo.
1.jpg

Budynek dworca na stacji Томмот powstał według projektu architekta Iwana Łukina. Łączna powierzchnia użytkowa 759 m2. Oddano do eksploatacji 28.08.2004 roku.

Trzy kopuły dworca w Tommocie o łącznej powierzchni zewnętrznej ponad 1000 m2, nawiązują do dawnego letniego domu Jakutów – urasy (ros. ураса,jakut. ураha). Urasa była budowana z drewnianych żerdzi, pokrywanych płatami kory brzozowej. Ten typ budowli zanikł praktycznie w drugiej połowie XIX wieku.

Pierwsza kopuła od lewej mieści w swoim wnętrzu bufet dworcowy, środkowa wieńczy hol główny, zaś prawa jest wykorzystywana jako poczekalnia o podwyższonym komforcie.

Parter budynku zajmują pomieszczenia kasy biletowej, holu głównego, dyżurnego ruchu, policji oraz toalety. Pierwsze piętro: bufet, dwie poczekalnie, a także pokój odpoczynku (комната отдыха).

Tak wyglądała sytuacja podczas naszego pobytu we wrześniu 2015 roku.

Jako ciekawostkę dodam, iż całoroczny dawny jakucki dom mieszkalny nazywa się, ni mniej ni więcej, tylko: „bałagan” (ros., jakut. балаган).

Po wytłumaczeniu,co w języku polskim oznacza słowo „bałagan”, śmiech Jakutów i Rosjan z którym rozmawialiśmy w sklepie, brzmi mi w uszach do tej pory.

W języku Jakutów, nazwa Томмот oznacza „niezamarzający”. Wzięła się ona od niezamarzających źródeł tuż przy brzegach rzeki Ałdan, które biją w pobliżu miasteczka nawet przy temperaturze -500C.

Wykorzystano:
www.schiefer.ru

Urasa współcześnie:
2.jpeg

3.jpeg


Budynek dworca wewnątrz:
4.jpg

5.jpg


Widok z okna poczekalni:
TOMMOT WRZESIEŃ 2015 WIDOK Z OKNA POCZEKALNI.jpg


Miało nie być nagród, ale znalazłem coś w zapomnianych zakamarkach lodówki:
9.jpg
 
Ostatnio edytowane:
K

KNG

Gość
#23
Wyjaśnię zatem.
W ówczesnej Rosji oficjalnymi jednostkami miar były wiorsty, sążnie, linie itd.
Stosowanie milimetrów i pochodnych dopuszczono pod koniec XIX w. o ile dobrze pamiętam.
Milimetry i pochodne oficjalnymi jednostkami miar stały się dopiero po rewolucji, też o ile dobrze pamiętam.
Stąd odległości podawano w wiorstach, prześwit w sążniach a kalibry karabinów w liniach.
Zaś te ułamki wyjaśnione są poniżej.
szerokosci.jpg

Przy okazji czas stosowano również inny prawie cała Europa. Daty podawano według kalendarza juliańskiego a czas stosowano słoneczny.

Bądźcie zdrowi.

ksiezyc_nad_gieesem ...
 

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.472 12 6
#24
Kolego Rogulić, popraw podaną przez Ciebie temperaturę przy niezamarzającym żródełku, jeżeli jeszcze możesz, bo nawet u naszych przyjaciół ze wschodu taka temperatura była by kosmiczna.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.391 463 29
#25
Edytować można przez godzinę, dziś jest już za późno. Poprawić może to tylko moderator tego działu albo administrator. Powinno oczywiście być -50°C.
 
OP
OP
Jan Ragulić

Jan Ragulić

Aktywny użytkownik
Reakcje
87 4 0
#26
K

KNG

Gość
#27
W ówczesnej Rosji oficjalnymi jednostkami miar były wiorsty, sążnie, linie itd.
Pozwolicie, że jeszcze raz o sążniach.
szerokosci1.jpg

Jak widać, przeliczenie 0,714 sążnia daje 1523mm czyli brakuje milimetra niby drobiazg ale, jak wiadomo życie składa się z drobiazgów.
Precyzyjnie 1524mm daje dopiero przeliczenie 5 stóp angielskich czyli można powiedzieć, że tory w Rosji, no oczywiście w najbliżej okolicy miały szerokość 5 stóp amerykańskich bo to Amerykanie w tym wszystkim maczali swoje brudne paluchy. O ile oczywiście stopa amerykańska różniła się od angielskiej.
Tak przy okazji to pamiątką po 5 stopowych amerykańskich torach jest amerykańska skrajnia, pozwalająca między innymi wozić dwa kontenery na kupie.
Taka ciekawostka.

Bądźcie zdrowi.

ksiezyc_nad_gieesem ...
 
OP
OP
Jan Ragulić

Jan Ragulić

Aktywny użytkownik
Reakcje
87 4 0
#29
Radykalne zmiany w Sankt Petersburgu.

Muzealna ekspozycja taboru, prezentowana dotychczas na Dworcu Warszawskim, jest w trakcie "przeprowadzki" do nowo wybudowanego kompleksu przy Dworcu Bałtyckim.

 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.391 463 29
#31
Ładne zdjęcie, ale nie widzę w tych wagonach niczego szczególnego, poza tym, że jest ich tylko pięć, co jak na tamtą kolej nie jest chyba zjawiskiem typowym. No, ale ja mało znam kolej rosyjską.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.288 61 2
#32
Jak dla mnie to te wagony wyglądają jak te co są powszechnie eksploatowane na torze szerokim. Nie wiem jaka na tej wyspie obowiązuje skrajnia na torze wąskim 1067mm. O ile się nie mylę to kolej o tej szerokości jest tam pozostałością po wpływach Japońskich.
 
OP
OP
Jan Ragulić

Jan Ragulić

Aktywny użytkownik
Reakcje
87 4 0
#33
Jak dla mnie to te wagony wyglądają jak te co są powszechnie eksploatowane na torze szerokim
Dokładnie. Są to, że się tak wyrażę "standardowe węglarki" RŻD (Rosjanie nazywają je >полувагон<), przystosowane do jazdy po torze 1067 mm. Na fotografii widzimy dwa typy wagonów: 12-119 oraz 12-7039 wraz z lokomotywą ТГ16М (TG16M). Jako ciekawostkę dodam, iż do to tej pory, wyprodukowano 5 egzemplarzy tej lokomotywy. Budowę widocznej na zdjęciu, zakończono w styczniu 2016 roku. Lokomotywy tej serii po wymianie wózków mogą poruszać się także po torze 1520 mm.

Mam pytanie. Czy którykolwiek z forumowiczów spotkał się z nazwą "kolej kapsztadzka" w odniesieniu do toru 1067 mm?
 

Załączniki

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.288 61 2
#34
Ja się spotkałem z określeniem w języku niemieckim Kapspur na tą szerokość toru. Kapspur wywodzi się właśnie od nazwy miasta Kapstad w RPA. W południowej Afryce szerokość toru 1067mm jest szerokością standardową na liniach głównych.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.391 463 29
#35
W polskiej literaturze (także w Wikipedii) spotyka się określenie "rozstaw (szerokość toru) przylądkowy" na szerokość 1067 mm, stosowaną powszechnie w Republice Południowej Afryki. Kapsztad (ang. Cape Town) oznacza miasto przylądka i jest stolicą Prowincji Przylądkowej Zachodniej w RPA. Ale z określeniem "Kolej kapsztadzka" czy "szerokość kapsztadzka" się nie spotkałem.
 
OP
OP
Jan Ragulić

Jan Ragulić

Aktywny użytkownik
Reakcje
87 4 0
#37
Kaliningrad, lipiec 2017 r.

Na terenie mini muzeum kolejowego, tuż przy Dworcu Południowym, jako eksponat stoi między innymi parowóz ТЭ-4564. Internet rosyjski podaje jedynie rok budowy maszyny – 1943.

Zaś według źródła, z którego mam czasami możliwość korzystać, jest to pierwszy po II Wojnie Światowej, zbudowany przez fabrykę w Chrzanowie w 1945 r., z pozostawionych przez Niemców części parowóz Ty42. Został on przejęty pod koniec lat 40-tych przez Armię Czerwoną.

W związku z tym: pytanie. Prawda to, czy fałsz?

Lokomotywa stoi na torze 1520 mm.

ТЭ-4564.jpg
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.288 61 2
#38
Niewiele mogę pomóc bo mam tylko dane z książki niemieckiej poświęconej serii 52 wydanej w latach 90 tych. Niestety dane tam zawarte są bardzo skromne i okrojone.
Wygląda na to że źródła rosyjskie są chyba bliżej prawdy. Sąsiadujące numery lokomotyw wykazują że znalazły się w rosyjskiej części DR i większość została przejęta przez Sowietów.
52 4561 DR 52 4561 SZD TE4561 1042 3093
52 4562 DR 52 1452 II 52 1452-3
52 4563 SZD TE4563 PKP Ty2 1259
52 4564 DR 52 4564 SZD TE4564 1042 3101
52 4565 DR 52 4565 SZD TE4565 1042 3127
Dalej jest luka w numeracji na kilkadziesiąt numerów. Dalsza lokomotywa to
52 4731 przenumerowana w r.1946 z 33 008 JZ która jeździła na DB
Potem kolejna seria zaczyna się od 52 4750 SZD TE4750
Ostatnim miejscem stacjonowania lokomotywy 1042 3101 czyli TE4564 był Czerniachowsk o ile dobra była niemiecka transkrypcja Tschernjachowsk.
Jak wrócę do domu spróbuję poszukać jeszcze w tej książce z jakiej fabryki były lokomotywy o tych numerach.
Jeszcze poza tematem ciekawa kwestia przenumerowania lokomotywy 52 4562 na 52 1452. Nie chcę spekulować ale podejrzewam że ta lokomotywa była bardzo uszkodzona i została odbudowana z części 52 1452. Pewnie wyszedł z tego Frankenstein i pewnie trudno jest powiedzieć ile procent której lokomotywy w "nowej" 52 1452 zostało.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.582 73 0
#39
Zaś według źródła, z którego mam czasami możliwość korzystać, jest to pierwszy po II Wojnie Światowej, zbudowany przez fabrykę w Chrzanowie w 1945 r., z pozostawionych przez Niemców części parowóz Ty42. Został on przejęty pod koniec lat 40-tych przez Armię Czerwoną. W związku z tym: pytanie. Prawda to, czy fałsz ?
Moja dobra rada - więcej nie czerpałbym z tego źródła. :(
Jak to często bywa ktoś usłyszał, że dzwonią tylko ... nie w Sosnowcu, ale w Poznaniu.
Parowóz 52 4564 został wyprodukowany przez fabrykę DWM Posen, tak Niemcy nazwali Zakłady Cegielskiego, na początku 1945 roku z przeznaczeniem dla RBD Stettin (Dyr. Szczecin).
Można zaryzykować stwierdzenie, że był albo przedostatnim albo ostatnim par. serii 52 wyprodukowanym przez DWM, następne to już były Ty42 wyprodukowane przez HCP.
Początkowo parowóz stacjonował w radzieckiej strefie okupacyjnej - DR a w lutym 1947 roku odjechał do ZSRR.
 
OP
OP
Jan Ragulić

Jan Ragulić

Aktywny użytkownik
Reakcje
87 4 0
#40
Parowóz 52 4564 został wyprodukowany przez fabrykę DWM Posen, tak Niemcy nazwali Zakłady Cegielskiego, na początku 1945 roku z przeznaczeniem dla RBD Stettin (Dyr. Szczecin).
Można zaryzykować stwierdzenie, że był albo przedostatnim albo ostatnim par. serii 52 wyprodukowanym przez DWM, następne to już były Ty42 wyprodukowane przez HCP.
Początkowo parowóz stacjonował w radzieckiej strefie okupacyjnej - DR a w lutym 1947 roku odjechał do ZSRR.
Czy można prosić o podanie źródła tej informacji?

1.jpg


Tłumaczenie podpisu pod zdjęciem:

„Awaria pod Kungurem
Żadna budowa nie może się obejść bez awarii. Sądząc po liczbie obecnych na miejscu ludzi w mundurach, można wnioskować, że zdarzenia jest wyjątkowe. Niestety, wypadek nie znalazł potwierdzenia ani w opracowaniach historycznych, ani w publikacjach prasowych tamtych lat. Można się domyślić, iż zwalony ze skarpy tender, to nie sprawka początkujących rewolucjonistów z Kungura, tylko rezultat albo rosyjskiego bałaganiarstwa, albo bezmyślności maszynisty, który nie zmniejszył prędkości w odpowiednim momencie. W wyniku tego stos podkładów służących jako zapora, został rozbity. Całe szczęście, że tender podparł parowóz, nie pozwalając mu na dalszą jazdę.
Możemy być pewni, iż następstwem wypadku było śledztwo i surowe kary dla sprawców.”


Autor zdjęcia nie znany.
Fotografia pochodzi ze zbiorów Kungurskiego Muzeum Krajoznawczego.
Miasto Kungur. Permski Kraj.

Pobrano ze strony internetowej www.scaletrainsclub.com