Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Druga wersja wagonu powoli się szykuje....
Kalki wstępnie ogarnięte....
Model został zeszlifowany
Wczoraj dostał wyposaze ie dachu
A dziś go pomalowałem podkładem. Po pracy kontrola....
No niestety okazało się że farba z kością słoniową po położeniu na suchy podkład zaczyna go rozmiękczać i reagować z nim i wydrukiem 3D. Skutkuje to ciągle lepką powierzchnią. Potem jeszcze zrobiłem drugi błąd i położyłem farbę akrylową na tą z kości słoniowej (żywiczna Duplicolor RAL1014). Pogryzły się niestety. Teraz wszystko schnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Może się uda uratować budę i zrobić z niej coś..... może lekkiego złomka. A może tych niedoskonałości nie będzie widać. To buda testowa, więc liczyłem się że coś pójdzie nie tak.... ale że akurat problem z farbą...... no cóż człek się ciągle uczy
Szału nie ma i nie będzie.... ale jako ze to testowa budą, to nie będę jej reanimował. I tak nie zmyje farby do idealnej gładkości. Ukoncze ten model i wyłapie jeszcze jakieś braki. Jak na niego patrze z odległości metra to nie ma tragedii. Jeszcze szary dach i wash z patyną go troszkę uratują
Budą dziś dostala szary dach. Zobaczymy jak ten zabieg odmieni jego oblicze....
Wagon ma zepsute malowanie.... i nie nadaje się na idealny.... ale szkoda mi go wyrzucić. Zdecydowałem że poskladam go do końca i sprawdzę czy wszystko jest ok.... a swoje niedoróbki zamaskuje patyną
@pado, mała uwaga, jak przygotowujesz kalki, to rób większe i tnij je na dolnej krawędzi pudła. Ja wiem, że to tylko detal, ale będzie o wiele realniej. Średniego wzrostu grafficiarz jak robi takie rzeczy ma zasięg ramion taki, że uda mu się wjechać na okna, minimalnie, ale uda się, także większość graffiti jest ścięta na krawędzi na dole przez co "wrzuty" są większe. Takich malutkich nikt by nie ogarnął chyba, bo spray ma swoje prawa, a już specjalnie na "fat-capie".
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
Planuję go obsadzić w pociągu lokalnym na linii 3 kategorii... jako już taki wagon, któremu data przydatności minie np za miesiąc.... wagon nie nadaje się na idealny skład... ale jako na takiego zdezelowanego już jest idealny. Następny będzie lepszy- a ten już w drodze z NL.
W tłumie zginie....
Wg mnie wygląda ok.... a właściwości jezdne bez zarzutu. Wiem ze jest mocno utyrany.... ale wagon strasznie zepsuty jest malarsko(kolejne doświadczenie). Następny model będzie lepszy