Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Udało się wczoraj podgonić z robotami.Do zrobienia zostało jeszcze przybrudzić szyby, zamontować wycieraczki i lusterka a na skrzyniowego ułożyć cegły.
No i znowu jestem pod wrażeniem. Pięknie wyglądają po waloryzacji. Ładunek kręgów studziennych rewelacyjny. Gratuluję wykonania, no i zazdroszczę umiejętności.
Nie wiem czy starsi koledzy pamiętają, na tych cegłach powinny leżeć takie szczypce do rozładunku, oraz załadunku. W młodości miałem przyjemność operować takim sprzętem, chwytał po 5 szt. cegieł.
Niezupełnie. Kolega Brodagaz ma rację. Cegły były przeważnie ładowanie z boku burty, od tyłu też, ale na placu budowy rozładunek następował z boku, otwierało się burtę i do rozładunku przystąp. Rozładunek z boku burty mogły wykonywać 2 osoby, a nieraz do sam. była dołączona również przyczepa. Dlatego takie ułożenie cegieł jakie proponuje kolega Brodag było by moim skromnym zdaniem, bardziej odzwierciedlające rzeczywistość.
Drugi też gotowy.Teraz pora zabrać się za trzeciego, zastanawiam się nad kolorem czy robić ciemno granatowego czy ciemno zielonego.Potem wreszcie pora ruszyć ze strażami.
Obydwa bardzo fajne, ale rzeczywiście, z białym przodem dużo lepiej się prezentuje. Zresztą większość Ziłów w tamtych czasach miała biały przód. Z szarym to w sumie rzadko się widywało.
Przez weekend udało mi się posklejać oraz pomalować podkładem strażaki.Dotarł też gotowy strażak, niestety nie jest robiony w wersji do złożenia a ze względu na inną zabudowę oraz kabinę muszę go mieć. Pozostaje go rozkręcić, rozkleić, odbarwić i zrobić tak jak to powinno wyglądać. W dalszej kolejności czekają dwa dźwigi.
Felgi strażaków pomalowane, wnętrza i podwozia też.Karoserie i zabudowy już z białym połyskiem. Jak wyschnie czeka mnie oklejanie pasków i drzwi. Udało się też pomalować trzeciego Ziła z Transbudu.