-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Impreza Łódź – Targi Gier Planszowych i Kreatywnej Zabawy – 22-24 listopada 2019 r.
- Inicjator wątku misterZ
- Data rozpoczęcia
No, nawet ja się załapałem na jednej fotce. To może teraz parę moich. Nie są wiele lepsze, ale coś tam na nich widać, choć pewnie do zdjęć kolegi MIKOTa trochę im brakuje 
. Fotografii zrobiłem niezbyt dużo, bo też za dużo nie było do oglądania. Cała ekspozycja jest umieszczona w jednej dużej hali, w której tak naprawdę wciśnięto trzy oddzielne imprezy. Jedna to "Targi ciekawej książki", a druga to "Targi gier planszowych i kreatywnej zabawy", w ramach tej drugiej wyodrębniono "Strefę modelarstwa".
W "Strefie modelarstwa" znalazły się cztery makiety w wielkościach 00, H0, H0e i TT, ponadto trzy stoiska handlowe "kolejowe" (Świat Modeli" z Rybnika, "Makieciarz" i stoisko Piotra Rosikonia, a także stoisko z modelami samochodów. Na podłodze rozłożona jest duża elipsa z torów chyba szerokości odpowiadającej wielkości G (ale może się mylę), na której miały być prezentowane modele, jednak do godziny 13 modele nie zostały pokazane, a ja musiałem już wyjść.
Tak wyglądała całość "Strefy modelarskiej" z dwóch stron;
Małą makietę w wielkości 00 pokazał mieszkający w Londynie Polak. Wszystkie budynki na makiecie są wykonane z kartonu. Makieta przedstawia fragment miasta ze stacją czołową w klimacie Londynu z lat 1970.
W wielkości H0 makietę modułową pokazali modelarzy z Radomia.
Dziś sporą część zwiedzających stanowili najmłodsi. Miejmy nadzieję, że wyrosną z niektórych nowi modelarze.
Ponadto koledzy, którzy w Gliwicach pokazali pierwsze próby modeli EN57, zaprezentowali wyniki dalszych przygotowań. Zdjęcia szczegółów zamieścił już wyżej kolega MIKOT, więc ja nie będę ich powtarzał.
Wielkość H0e była reprezentowana przez znaną z innych wystaw makietę stacji Dąbrówka.
I wreszcie TT. Makieta typu "tort", a ciekawostką są wykonane samodzielnie przez autora modele polskich szynobusów różnych typów.
. Fotografii zrobiłem niezbyt dużo, bo też za dużo nie było do oglądania. Cała ekspozycja jest umieszczona w jednej dużej hali, w której tak naprawdę wciśnięto trzy oddzielne imprezy. Jedna to "Targi ciekawej książki", a druga to "Targi gier planszowych i kreatywnej zabawy", w ramach tej drugiej wyodrębniono "Strefę modelarstwa".W "Strefie modelarstwa" znalazły się cztery makiety w wielkościach 00, H0, H0e i TT, ponadto trzy stoiska handlowe "kolejowe" (Świat Modeli" z Rybnika, "Makieciarz" i stoisko Piotra Rosikonia, a także stoisko z modelami samochodów. Na podłodze rozłożona jest duża elipsa z torów chyba szerokości odpowiadającej wielkości G (ale może się mylę), na której miały być prezentowane modele, jednak do godziny 13 modele nie zostały pokazane, a ja musiałem już wyjść.
Tak wyglądała całość "Strefy modelarskiej" z dwóch stron;
Małą makietę w wielkości 00 pokazał mieszkający w Londynie Polak. Wszystkie budynki na makiecie są wykonane z kartonu. Makieta przedstawia fragment miasta ze stacją czołową w klimacie Londynu z lat 1970.
W wielkości H0 makietę modułową pokazali modelarzy z Radomia.
Dziś sporą część zwiedzających stanowili najmłodsi. Miejmy nadzieję, że wyrosną z niektórych nowi modelarze.
Ponadto koledzy, którzy w Gliwicach pokazali pierwsze próby modeli EN57, zaprezentowali wyniki dalszych przygotowań. Zdjęcia szczegółów zamieścił już wyżej kolega MIKOT, więc ja nie będę ich powtarzał.
Wielkość H0e była reprezentowana przez znaną z innych wystaw makietę stacji Dąbrówka.
I wreszcie TT. Makieta typu "tort", a ciekawostką są wykonane samodzielnie przez autora modele polskich szynobusów różnych typów.
Niestety zdjęcia robione telefonem. To są tzw poglądowe. W późniejszym czasie będą fotki jak się patrzy.
Jazeli sie na kogos czeks z "niecierpliwoscia" warto napisac "Ciebie"
-
4
-
2
- Pokaż wszystkie
Myślę, że nie będzie to czas stracony, ale to już zależy od indywidualnego podejścia. Jest kilkadziesiąt stoisk księgarskich, w tym kilka antykwarycznych, ale czy to, co na nich jest oferowane, odpowiada oczekiwaniom każdego, trudno mi wyrokować. Ja dla siebie coś znalazłem.
Ogólnie powiem, że targi książki są dominującą częścią całej imprezy, "Mniejszą połowę" zajęły targi gier i kreatywnej zabawy, a jak widać, sporą częścią tej "kreatywnej zabawy" stanowi modelarstwo. Powiem tak: jechać specjalnie do Łodzi na wystawę modeli kolejowych chyba nie warto byłoby, wystawa była jednym z powodów wizyty w Waszym mieście i nie żałuję, że część czasu spędziłem w hali wystawowej.
Ogólnie powiem, że targi książki są dominującą częścią całej imprezy, "Mniejszą połowę"
zajęły targi gier i kreatywnej zabawy, a jak widać, sporą częścią tej "kreatywnej zabawy" stanowi modelarstwo. Powiem tak: jechać specjalnie do Łodzi na wystawę modeli kolejowych chyba nie warto byłoby, wystawa była jednym z powodów wizyty w Waszym mieście i nie żałuję, że część czasu spędziłem w hali wystawowej.A moderatora lub kogoś wyżej w hierarchii, proszę o nadanie Koledze Daromaro tytułu "Eksperta wszech nauk i wiedzy tajemnej" lub jakoś krócej, takim się jawi ze swoimi jakże trafnymi komentarzami, ostatecznie może być "Mądrala".
-
1
-
2
-
1
- Pokaż wszystkie
A moderatora lub kogoś wyżej w hierarchii, proszę o nadanie Koledze Daromaro tytułu "Eksperta wszech nauk i wiedzy tajemnej" lub jakoś krócej, takim się jawi ze swoimi jakże trafnymi komentarzami, ostatecznie może być "Mądrala".
"Ekspert wszech nauk i wiedzy tajemnej" bedzie OK
I tak i nie, bo jak było widać i słychać kilku ludzi przyjechało specjalnie na tę imprezę z W-wy i innych miast, ale nie o tym, impreza była taka sobie, podobnie jak i pozostała jej część niekolejowa, pierwszym zgrzytem było otwarcie tylko jednej kasy, co spowodowało gigantyczną kolejkę.
Drugie niedociągnięcie to brak stołów prezentacyjnych dla kolegów z 1-ki , których obecność tak wszyscy relacjonujący skrzętnie omijają, chciałoby się przyjrzeć dokładniej modelom, ale takie schylanie to dobre dla smarkaczy, których pełno siedziało obok toru, nie dla strych dziadów jak ja.
Makiety w kształcie tortów pomijam, choć ta w wielkości TT zbudowana przez maszynistę z Czerska, ze względu na wykonane metodą druku 3D modele szynobusów zasługiwała na uwagę, H0e całkiem ładna, zbyt czysta, oświetlenie do poprawy, choć to tez nie było takie złe,ja zrobiłbym to inaczej ale ja się za bardzo nie znam, i ten tabor, zdaję sobie sprawę że polski wąskotorowy to jeszcze rzadkość, ale coś z tym trzeba zrobić, ogólnie zdecydowany plus, makieta modułowa, nie przyglądałem się jej, z wyjątkiem powalającej pewnej jej części, ale o tym szczegółowiej gdy Ewcia zgra mi z telefonu zdjęcia, na jej końcu doczepiony jak rzep do psiego ogona, torcik w klimatach makiet prezentacyjnych z początków istnienia SH w Poznaniu, nie mniej jednak sporo oglądających, wszak to impreza dla ludu, dla mnie wystawienie tej makiety pod szyldem niegdyś uznanego klubu to nieporozumienie.
Prototypy zespołów trakcyjnych EN57 interesujące, zapowiadające dobry, a może nawet bardzo dobry model, czekamy z niecierpliwością na dalszy ciąg prac na tymi modelami.
Targi książki, wiele ciekawych wydawnictw, jak choćby książka o pogromie Ormian, a i tak najciekawsza kupiłem na stoisku Świata Modeli z Rybnika, książka pt." Koleje wąskotorowe na Pomorzu Zachodnim" nawet nie wiedziałem że się taka ukazała.
Oceniłbym tę imprezę na trójkę, być może się rozwinie, być może zdechnie jak poprzednia z przed ponad dziesięciu lat.
Bilety tanie, kilku znajomych spotkałem, pogadaliśmy sobie, popołudnie dość udane.
Drugie niedociągnięcie to brak stołów prezentacyjnych dla kolegów z 1-ki , których obecność tak wszyscy relacjonujący skrzętnie omijają, chciałoby się przyjrzeć dokładniej modelom, ale takie schylanie to dobre dla smarkaczy, których pełno siedziało obok toru, nie dla strych dziadów jak ja.
Makiety w kształcie tortów pomijam, choć ta w wielkości TT zbudowana przez maszynistę z Czerska, ze względu na wykonane metodą druku 3D modele szynobusów zasługiwała na uwagę, H0e całkiem ładna, zbyt czysta, oświetlenie do poprawy, choć to tez nie było takie złe,ja zrobiłbym to inaczej ale ja się za bardzo nie znam, i ten tabor, zdaję sobie sprawę że polski wąskotorowy to jeszcze rzadkość, ale coś z tym trzeba zrobić, ogólnie zdecydowany plus, makieta modułowa, nie przyglądałem się jej, z wyjątkiem powalającej pewnej jej części, ale o tym szczegółowiej gdy Ewcia zgra mi z telefonu zdjęcia, na jej końcu doczepiony jak rzep do psiego ogona, torcik w klimatach makiet prezentacyjnych z początków istnienia SH w Poznaniu, nie mniej jednak sporo oglądających, wszak to impreza dla ludu, dla mnie wystawienie tej makiety pod szyldem niegdyś uznanego klubu to nieporozumienie.
Prototypy zespołów trakcyjnych EN57 interesujące, zapowiadające dobry, a może nawet bardzo dobry model, czekamy z niecierpliwością na dalszy ciąg prac na tymi modelami.
Targi książki, wiele ciekawych wydawnictw, jak choćby książka o pogromie Ormian, a i tak najciekawsza kupiłem na stoisku Świata Modeli z Rybnika, książka pt." Koleje wąskotorowe na Pomorzu Zachodnim" nawet nie wiedziałem że się taka ukazała.
Oceniłbym tę imprezę na trójkę, być może się rozwinie, być może zdechnie jak poprzednia z przed ponad dziesięciu lat.
Bilety tanie, kilku znajomych spotkałem, pogadaliśmy sobie, popołudnie dość udane.
-
2
-
4
- Pokaż wszystkie
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
Halo Ziemia Kłodzka !!!! | Imprezy | 3 | |
|
ŁÓDŹ WRZESIEŃ | Imprezy | 17 | |
|
Spotkanie w Łodzi. | Imprezy | 11 | |
| Łódź 29-30 listopad 2008 | Imprezy | 7 | ||
|
Łódzkie Targi... | Imprezy | 18 |